Youtuber stworzył jedną z największych klawiatur na świecie
Glarses to tech Youtuber, który specjalizuje się w testowaniu klawiatur. Właśnie wydał 12 tysięcy funtów (blisko 65 tysięcy złotych) by zbudować ogromną, prawdopodobnie największą klawiaturę na świecie.
Glarses znalazł sobie niszę na technicznym Youtube w postaci testów i materiałów o klawiaturach, przy produkcji niektórych z nich pomagali mu także inni twórcy. Najnowszy materiał na kanale jutubera pokazuje jak drogie potrafią być tak szalone projekty jak ta ogromna klawiatura. Jej budowa zajęła cały miniony rok i jest inspirowana masywnymi klawiaturami od Razera. Urządzenie ma około 12 stóp długości, czyli około 3,66 metra.
Wszystko w niej, od płytki drukowanej, przez stabilizatory klawiszy po switche jest ręczną robotą z myślą o tym projekcie. Układy są ręcznie polutowane, a przyciski klejone, w czym pomagała youtuberowi jego ekipa. Klawiatura korzysta z ogromnych, niebieskich przełączników, oferując satysfakcjonujące odczucia w trakcie naciskania klawiszy. Glarses stworzył nawet pełną klawiaturę numeryczną.
Teoretycznie twórca miał cały rok na zebranie niezbędnych elementów i zaplanowanie wszystkich prac, ale czas ten niespodziewanie został skrócony, gdy Glarses zachorował. Na szczęście udało mu się zdążyć przed końcem roku, a efekt możecie zobaczyć na filmie poniżej:
Twórca już prezentował urządzenie na jednym z eventów. Wart 12 tysięcy funtów - w co wlicza się koszt materiałów, ale też przesyłek / transportu - projekt miał początkowo być zasponsorowany przez firmę zewnętrzną, ale dwie firmy, które początkowo zgłaszały taką chęć, zrezygnowały w trakcie prac nad klawiaturą. To jednak nie zraziło autora, podobnie jak momenty gdy okazywało się, że budżet będzie musiał być większy niż początkowo zakładano bo niektóre elementy nie pasowały tak jak powinny - i klawiatura została dokończona.
