Wiedźmin 4 potrzebuje questów takich jak Nithing ze Skellige

Wiedźmin 4 potrzebuje większej liczby zadań inspirowanych “prawdziwymi" klątwami, znanymi w Europie. Dokładnie takich jak Nithing z trzeciej części gry.

Seria Wiedźmin jest znana z bogatej fabuły, inspirowanej wieloma różnymi elementami. Szczególnie widać to w zadaniach dotyczących klątw. Z reguły okazują się one być znacznie bardziej skomplikowane niż się wydają na pierwszy rzut oka i dotyczą rodzinnych sekretów i skandali. Przez to są jednymi z najbardziej interesujących typów zadań w serii.

Jednym z przykładów takich zadań jest Klątwa Czarnego Słońca, która ma dotykać dziewczęta urodzone w trakcie zaćmienia słońca - z których wiele traktowano potem jak wyrzutki, które przynoszą pecha rodzinie. Geralt spotyka wiele takich kobiet, wiele z nich z tragicznymi życiorysami, jedne poniżane przez rodziny, inne - przez nie same.

Reklama

Zadania takie każą postawić pytania o element zła, który jest nieodłączny w naszym życiu oraz o to jak kształtuje nas otoczenie - podobnie jak to było w przypadku kobiet, które dokonywały złych czynów bo odrzucały je rodziny i społeczeństwo z powodu przesądu - choć oczywiście otoczenie używało ich postępków jako dowodów na klątwę.

Inny przypadek klątwy, może mniejszej, ale nadal z katastrofalnymi skutkami miał miejsce w zadaniu Nithing - w którym to cała rodzina została obłożoną klątwą. Nithingi to końskie czaszki, zawieszane na kijach i używane - a jakże - do czynienia klątw. Imię osoby, która ma zostać obłożoną klątwą, zostaje wypisane na kiju, a końska głowa zostaje skierowana w kierunku, gdzie mieszka ofiara. W zadaniu jest ona skierowana w stronę dziecka Lothara, mieszkańca wyspy Skellige, który jest przekonany, że jego dziecko umrze w ciągu miesiąca od nałożenia klątwy.

Po śledztwie Geralt dowiaduje się, że za klątwą stoi Jonna, była kochanka Lothara, którą kieruje zgorzknienie i żądza zemsty za bycie porzuconą po 10 latach związku. Zapowiada, że zdejmie klątwę tylko jeśli Lothar porzuci rodzinę i wróci do niej. Lothar odpowiada, że nie może tego zrobić bo jego żona i dziecko popadną w nędzę i staną się pośmiewiskiem - co stawia Geralta w beznadziejnej sytuacji.

Gracze mają do wyboru dwie ścieżki - zwrócić klątwę przeciwko Jonnie albo przekonać Lothara by wrócił do kochanki. Odwrócenie klątwy oznacza śmierć Jonny i uratowanie rodziny, a powrót Lothara do kochanki oznacza, że nikt nie zginie, ale rodzina zostanie zniszczona, a żona i dziecko Lothara staną się wyrzutkami w oczach całej wioski - jednym słowem, standardowy wybór “mniejszego zła".

Klątwy w serii Wiedźmin zawsze powodują mnóstwo chaosu, a ich rozwiązania wcale nie są oczywiste, dlatego pozwalają graczom spojrzeć wgłąb siebie - swoją osobowość, wybory moralne oraz wyznawanie wartości. Gry są doskonałym narzędziem opowiadania historii, a Wiedźmin to jeden z najlepszych przykładów. Dlatego potrzebujemy większej liczby takich misji w czwartej części gry.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Wiedźmin 4 | CD Projekt RED
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy