Wieść o tym, że zapowiadane wydanie Wiedźmina 3 na konsole nowej generacji PlayStation 5 oraz Xbox Series X/S zostało przesunięte w czasie, zasmuciła wszystkich fanów produkcji stworzonej przez CD Projekt RED. Wnikliwi obserwatorzy rynku sugerują, że może to mieć związek... z wojną na Ukrainie.
Wiemy, że odświeżone wydanie kultowej produkcji z wiedźmińskiego uniwersum przyniesie ze sobą wiele usprawnień graficznych i wizualnych: 60 klatek, poprawione tekstury, rozdzielczość 4K i wiele więcej aspektów. Na to wszystko czekają fani Wiedźmina i jednocześnie posiadacze nowych konsol.
Reklama
Współpraca CD Projekt RED z rosyjskim producentem gier powodem opóźnienia Wiedźmina 3 na next-geny?
Baczni analitycy rynku sugerują, że opóźnienie wydania Wiedźmina 3 na next-geny może mieć związek z trwającą inwazją Rosji na tereny Ukrainy. Wiadomo, że CD Projekt RED współpracował z Sabre Interactive - podmiotem, który odpowiedzialny był m.in. za przeportowanie gry na przenośną konsolę Nintendo Switch.
Czy przedsiębiorstwo to wspierało CDPR w przygotowaniu Wiedźmina na next-geny? Tego do końca nie wiadomo, chociaż wiele plotek mówi o tym, że taki stan rzeczy mógł mieć miejsce.
Warto w tym miejscu dodać, iż rzeczone Sabre Interactive to firma, która swoją siedzibę ma aktualnie na Florydzie w Stanach Zjednoczonych, ale jej pochodzenie i założenie przypisuje się do Rosji, a konkretnie do Petersburga.
Jasnym jest również, że Polscy deweloperzy głośno i stanowczo potępili stanowisko Rosji i próby okupacji Ukrainy. Rodzime studio wstrzymało również sprzedaż swoich produkcji w Rosji, jak również pokusiło się o przelanie środków pieniężnych na cele charytatywne - wspierające Ukrainę.