UFC 5 na nowym zwiastunie - przegląd możliwości i funkcji gry

Otrzymaliśmy ostateczny pogląd w nadchodzącej grze UFC 5 od EA Sports. Do sieci trafił oficjalny zwiastun produkcji prezentujące nowe mechaniki w grze. Zmienia się całkiem sporo i możemy pokusić się nawet o stwierdzenie, że mamy do czynienia z next-genowym dziełem.

Od premiery ostatniej części z serii UFC minęły już ponad 3 lata. UFC 4 trafiło na sklepowe półki 14 sierpnia 2020 roku i do tej pory było najbardziej uznaną grą będącą symulatorem mieszanych sztuk walki - precyzyjniej mówiąc - pozwalającą na elektroniczną rozrywkę największej organizacji MMA na świecie - Ultimate Fighting Championship.

Już 27 października bieżącego roku na konsolach PlayStation 5Xbox Series X/S pojawi się kolejna odsłona cyklu. O UFC 5 usłyszeliśmy pierwszy raz kilka tygodni temu, otrzymaliśmy także zwiastun tego tytułu. Teraz producenci pochwalili się nowościami, jakie trafią do gry w momencie jej premiery.

Reklama

UFC 5 oparte zostało o silnik Frostbite, czyli ten, który stanowił trzon takich dzieł jak Need for Speed, Mass Effect czy Battlefield. Electronic Arts wykorzystywało i nadal wykorzystuje go w sportowych produkcjach m.in. z serii FIFA (obecnie EA Sports FC) i Madden NFL. Frostbite ma zapewnić w nowym wirtualnym UFC znacznie realistyczniejsze animacje i modele twarzy.

Pojedynki w oktagonie między zawodnikami będą znacznie bardziej krwawe, a wszystkie obrażenia uwidocznione będą na ciele fightera. Co ciekawe, w nowej produkcji walkę przerwać może interweniujący lekarz, który nie dopuści jednego z walczących do kontynuacji starcia.

Warto także wspomnieć, że zupełnie zmodernizowano parterową walkę, która w UFC 5 ma być realistyczniejsza i bardziej intuicyjna. Ciekawie prezentuje się również tryb kariery, pozwalający lepiej poznać sylwetki gwiazd organizacji Ultimate Fighting Championship.

Jeśli zakupicie UFC 5 w przedsprzedaży, to otrzymacie wcześniejszy dostęp do gry oraz trzy znane postacie ze świata MMA i boksu: Muhammada Aliego, Fedora Emelianenko i Mike’a Tysona.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UFC 5
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy