CipSoft bez wątpienia ma teraz ręce pełne roboty. Tibia to jedna z najbardziej uznanych gier MMORPG, działająca nieprzerwanie na rynku od 1997 roku. Świeże dane wskazują, że choć tytuł nie cieszy się tak gargantuiczną popularnością jak 15-17 lat temu, to niemieccy deweloperzy właśnie teraz generują z Tibii największe zyski.
Ponadto CipSoft stale pracuje nad sandboksową grą o klimacie zombie, czyli Persist Online. Dzieło ma fundować graczom bezlitosny otwarty świat z licznymi mechanikami survivalowymi. Data debiutu gry nie została jeszcze potwierdzona, choć wiemy, że twórcy Tibii mają zakrojone ambitne plany co do tego dzieła.
Potwierdzono już, że pod skrzydła CipSoftu trafiła kolejna dosyć duża gra. Mowa o The Settlers Online, przeglądarkowej produkcji inspirowanej kultową serią ekonomicznych strategii czasu rzeczywistego The Settlers. Cykl istnieje od 1993 roku i od tego czasu zyskał ogromne rzesze fanów. Wspomniana gra na przeglądarce działa z kolei od 2010 roku.
CipSoft deklaruje, że fani The Settlers Online mogą spodziewać się świetlanej przyszłości tego tytułu. Niemieccy producenci twierdzą, że przejęcie gry wiąże się z dalekosiężnymi planami, jakie mają wobec tego tytułu. "The Settlers Online, z bogatą tradycją i pełną pasji społecznością, idealnie pasuje do CipSoft. Zawsze stawialiśmy zrównoważony wzrost i długoterminowy sukces ponad krótkoterminowe zyski lub szybką ekspansję" - stwierdził Stephan Vogler, dyrektor zarządzający w CipSofcie.
O klarownej przyszłości The Settlers Online wypowiedział się też Benedikt Grindel, przedstawiciel Ubisoft Blue Byte, firmy będącej uprzednim właścicielem marki. Deweloper przekonuje, że rozwijany od 15 lat tytuł trafi w doświadczone ręce do firmy, która ma zbieżne poglądy na rozwój gry.
Warto dodać na końcu, że kultowa seria The Settlers nadal pozostaje w portfolio Ubisoftu. Przejęcie The Settlers Online dotyczy tylko i wyłącznie tej jednej gry.
