Ubisoft potwierdza podwyższenie cen swoich gier AAA
Ubisoft spróbował swoich sił w NFT, ale ostatecznie idzie drogą wydeptaną już przez kilku innych wydawców. Nowe odsłony Far Cry’a, Assassin’a Creeda i wielu innych gier AAA będą od teraz kosztować 70 dolarów.
W nowym wywiadzie z Axios CEO Ubisoftu Yves Guillemot zaadresował kilka bardzo gorących ostatnio tematów. Optymistycznie podchodzi chociażby do powrotu NFT do świata gier wideo. Po swojej pierwszej porażce w Ghost Recon Breakpoint Guillemot stwierdził, że są w fazie testowej i jeżeli pojawi się coś interesującego na rynku NFT, co przypadnie do gustu graczom, pójdą w tym kierunku.
Podczas wywiadu krótko skomentował również temat potencjalnego przejęcia Ubisoftu. Krążące od dłuższego czasu w branży plotki znów nabrały tempa, kiedy Tencent kupił 49,9% udziałów w firmie macierzystej Ubisoftu, Guillemot Brothers Limited. Zapytany o przejęcie CEO powiedział, że nie jest to niemożliwy scenariusz, ale priorytetem wydawcy jest pozostanie niezależnym.
Yves Guillemot wywiad wykorzystał ponadto jako sposób na zapowiedź jeszcze jednej decyzji podjętej ostatnio przez Ubisoft. Wszystkie gry AAA Ubisoftu będą od teraz kosztować 70 dolarów, podobnie jak w przypadku kilku innych, większych wydawców.
Guillemot nie podał oczywiście konkretnej listy tych gier, ale ten los czeka bez wątpienia przesunięte ostatnio Skull & Bones. Wyższej ceny możemy spodziewać się również w przypadku kolejnych Assassin’s Creedów, Far Cry’ów, gier z serii Tom Clancy czy Just Dance.
Dla większości graczy nie powinna to już być żadna niespodzianka. Sony rozpoczęło tę falę podwyżek i zdążyło przyzwyczaić już swoich fanów, że za Ratcheta & Clanka z kampanią na 10 godzin czy nawet remake The Last of Us Part 1 przyjdzie im zapłacić ponad 300 złotych.