W oświadczeniu opublikowanym na oficjalnej stronie spółki dyrektor generalny ekipy - Hakan Abrak - ujawnił, że jest teraz podmiotem niezależnym. Innymi słowy - developerzy posiadają całkowitą kontrolę nad swoją działalnością.
- Mam zaszczyt ogłosić, że od dzisiaj IOI jest oficjalnie niezależnym studiem. Zakończyliśmy nasze negocjacje ze Square Enix i podpisaliśmy umowę kupna. Co istotne, zachowaliśmy wszystkie prawa do cyklu Hitman - napisał szef zespołu.
- To kluczowy moment dla IOI. Od dzisiaj posiadamy całkowitą kontrolę nad kierunkiem naszego dalszego rozwoju i serii z łysym zabójcą - zamierzamy stworzyć własną przyszłość, co jest niesamowicie ekscytujące. Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje ze strony przyszłych współpracowników i partnerów w celu uzyskania pomocy we wzmocnieniu naszego studia oraz upewnienia się, że możemy tworzyć jak najlepsze gry dla naszej społeczności fanów - dodał.
Na razie nie wyjaśniono jednak, co z pozostałymi markami, za których powstanie odpowiada IO Interactive, w tym między innymi z Kane & Lynch. Nie można wykluczyć, że cykle pozostały w rękach Square Enix - zwłaszcza, że Abrak wspomina tylko o Hitmanie.
Duńskie studio założono w 1998 roku, ale po zaledwie pięciu latach - w 2003 - firma utraciła niezależność, ponieważ zespół został wykupiony przez brytyjski Eidos. Tego ostatniego przejęło zaś w 2009 roku wspomniane Square Enix.
