The Elder Scrolls VI na PC i PlayStation? Znany dziennikarz wątpi w ekskluzywność gry

Microsoft narobił niedawno wokół siebie niemałego szumu. Zanim zdążyli przedstawić swoje plany na przyszłość i swoją wizję rozwoju marki Xbox, uprzedzili ich insiderzy. Pojawiły się doniesienia dotyczące ekskluzywności wielu produkcji Microsoftu i sugerowano, że nawet produkcje pokroju Starfield czy Indiana Jones miałyby pojawić się niedługo na PlayStation. 

Chociaż Microsoft na razie obalił plotki o Starfield zmierzającym na konkurencyjną platformę, tego samego nie można powiedzieć o kilku innych grach. As Dusk Falls, Hi-Fi Rush, Grounded i Sea of Thieves zmierzają powoli na PlayStation oraz Nintendo Switch. Ponadto na obu tych platformach do sprzedaży trafiło już Pentiment od Obsidian Entertainment. 

Zmiana podejścia do ekskluzywności w kontekście Sea of Thieves ma oczywiście sporo sensu. Mamy do czynienia z grą live service, która na większej społeczności może bardzo dużo zyskać. Im więcej graczy zaangażuje się w tę produkcję, tym więcej pieniędzy na mikrotransakcjach czy dodatkach zarobić mogą Microsoft i Rare. Pozostałe cztery tytuły na tej liście sprowokowały jednak liczne dyskusje wśród posiadaczy Xboxa. 

Na temat dalszej przyszłości platform Microsoftu wypowiedział się niedawno Tom Warren z The Verge, który od początku miał spory inside w plany amerykańskiej firmy. Jego zdaniem, mając na uwadze wszystko, co wiemy do tej pory, na konsolach PlayStation zadebiutuje The Elder Scrolls VI.

Tym razem Warren bawi się jedynie w spekulacje oparte wyłącznie o to, czego dowiedzieliśmy się niedawno. Nie są to więc informacje, które krążą gdzieś za kulisami branży gier. Chociaż w aktualnym świetle scenariusz ten wydaje się dosyć prawdopodobny, warto mieć na uwadze, że do premiery The Elder Scrolls VI zostały jeszcze długie lata. Gra ma zadebiutować dopiero na kolejnej generacji i do tego czasu może zmienić się bardzo wiele.