Test DLSS 4 na popularnych grach wideo. Zachwycająca poprawa wizualna
DLSS od kilku lat jest jedną z technologii, która pomaga graczom posiadającym słabsze jednostki komputerowe w uzyskiwaniu lepszej jakości i wydajności bardziej wymagających gier wideo. Niedawno została przedstawiona czwarta wersja narzędzia. Jak bardzo zmieni to rynek gamingowy? Jeden z youtuberów to sprawdził na przykładach pięciu głośnych produkcji.
DLSS to technologia opracowana przez firmę Nvidia, która wykorzystuje maszynowe uczenie sztucznej inteligencji w czasie rzeczywistym i pozwala na polepszenie i zwiększenie rozdzielczości obrazu w grach wideo. Jest ona używana przede wszystkim w słabszych jednostkach komputerowych w celu poprawy komfortu grania w bardziej wymagające produkcje. Dzięki zastosowaniu tej technologii, gdy wybieramy w opcjach gry wideo niższą rozdzielczość, wyświetlany jest nam obraz w lepszej jakości i bez utraty klatek na sekundę. Jednym zastrzeżeniem jest fakt, że musimy posiadać w swoim sprzęcie kartę graficzną Nvidii z serii RTX.
Technologia ta podbiła rynek i jest znana graczom już od 2019 roku. Nvidia rozwija regularnie swoje dzieło, udoskonalając je z każdą kolejną wersją. Podczas targów Consumer Electronics Show w Las Vegas zaprezentowano czwartą generację DLSS. Jedną z największych nowości jest funkcja Multi-Frame Generation, która pozwala generować aż trzy dodatkowe klatki na każdą renderowaną klatkę. Według zapewnień ma to znacznie wpłynąć na wydajność. Jeden z youtuberów postanowił sprawdzić działanie DLSS 4 w znanych grach wideo. Różnica jest widoczna.
Na kanale MxBenchmarkPC publikowane są testy gier wideo po zastosowaniu różnych technologii poprawiających wydajność oraz przy użyciu różnych opcji graficznych. Tym razem wzięto do testu pięć znanych produkcji - Red Dead Redemption 2, Cyberpunk 2077, S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl, Wiedźmin 3 w wersji na konsole nowej generacji oraz Dragon Age The Veilguard. Już na samym początku widzimy znaczące różnice.
Pierwszy test obejmuje RDR 2. DLSS 4 w porównaniu do wersji oznaczonej symbolem 3.8 poprawia jakość cieni, które są wręcz identyczne z wersją natywną. Test odbywa się w rozdzielczości 1440p i użycie czwartej generacji technologii Nvidii pozwala wygenerować zdecydowanie więcej klatek na sekundę, eliminując wady w jakości obrazu.
Nieco mniejsze różnice można spostrzec na przykładzie Cyberpunka 2077 w wersjach DLSS 3.8 oraz 4. Natomiast inaczej sprawa wygląda w przypadku ukraińskiego hitu ubiegłego roku, czyli S.T.A.L.K.E.R. 2: Heart of Chornobyl. Tam DLSS wpływa znacząco na stabilizację obrazu oraz jego wyrazistość, podbijając tym samym liczbę klatek na sekundę.
Natomiast ogromny skok wydajności widzimy przy okazji Wiedźmina 3. Na zaprezentowanych fragmentach widzimy, że możliwe jest uzyskanie nawet średnio 20 FPS-ów więcej względem natywnej wersji. Test wykonany przez youtubera idealnie nam pokazuje, że Nvidia poczyniła duży krok naprzód w opracowaniu kolejnej wersji DLSS i może być ona prawdziwym przełomem na rynku.
