Szokująco realistyczne nagranie z kobietą wygenerowaną przez AI zmyliło internaturów

W internecie znowu wrze! Wszystko z powodu fascynacji i jednocześnie obaw przed możliwościami sztucznej inteligencji (Artificial Intelligence - AI) do tworzenia niezwykle realistycznych wizerunków ludzi. W ostatnich dniach szczególne emocje wywołało krótkie nagranie wideo przedstawiające kobietę wygłaszającą przemówienie, która, jak się okazuje, została w pełni wygenerowana przez AI.

Klip został stworzony przy wykorzystaniu zaawansowanych narzędzi, jak m.in.: silników Flux i Lora, które w połączeniu potrafią tworzyć niesamowicie realistyczne grafiki oraz silnika Gen-3 Alpha, którego moduł "obraz do wideo" pozwolił ożywić wykreowaną postać. Filmowy urywek pierwotnie opublikowany został przez Nicolasa Neuberta, dyrektora kreatywnego aplikacji Runway. Wideo zdobyło ogromną popularność na platformie X (dawniej Twitter), gromadząc miliony wyświetleń i wywołując lawinę komentarzy.

Wideo, które przedstawia kobietę z identyfikatorem firmy Google na szyi, zachwyca dbałością o szczegółowe odwzorowanie animacji ruchów, jednocześnie dzieląc widzów - jedni bowiem nadal zbierają szczęki z podłóg, będą pod wrażeniem technologicznego postępu, inni natomiast odczuwają "lekki" niepokój.

Reklama

Dla wielu osób ten klip jest dowodem na to, że wkraczamy w erę, w której granica między rzeczywistością a wygenerowanym światem staje się coraz bardziej rozmyta. Spora grupa internautów zwróciła uwagę na szczegóły, które mogą sugerować, że bohaterka filmu nie jest prawdziwa - mowa tu o subtelnych niuansach w mimice, ruchach gałek ocznych czy pracy mięśni twarzy.

Jednak pozostali uważają, że to, co zobaczyli, nadal jest przerażająco autentyczne. I śmiało można powiedzieć, że jest w tym sporo racji - większość osób oglądających film w ogóle nie zwróci uwagi na wspomniane detale - w konsekwencji trudno będzie im zdefiniować to, co zobaczyli w kategoriach fikcji.

Jeden z użytkowników Twittera pokusił się o wyrażenie swoich obaw o to, że zaawansowana technologia może niedługo zostać wykorzystana do manipulacji i wprowadzenia w błąd.

Inni poszli o krok dalej, sugerując potencjalne zagrożenia wynikające z rozwoju takich technologii - od ich zastosowania w działaniach propagandowych, przez manipulacje marketingowe, po wpływ na życie osobiste, gdzie AI może zastąpić relacje międzyludzkie. Niektórzy użytkownicy snuli nawet teorie spiskowe, zastanawiając się, czy wideo rzeczywiście zostało wygenerowane przez AI, czy może jednak do jego stworzenia użyto danych od prawdziwej osoby.

Technologia AI rozwija się w tak szybkim tempie, że powoli dochodzimy do momentu, w którym jej niesamowite możliwości zaczynają wzbudzać zarówno ekscytację, jak i strach. W obliczu tak szybko zmieniającego się otoczenia nasuwa się pytanie, jak reagować na nadchodzącą, nieuniknioną "rzeczywistość"? W jednym z komentarzy padły słowa, które mogą być podsumowaniem powszechnych nastrojów: "Nadeszła era oszustwa, bądźcie czujni, od teraz niczego nie można być pewnym".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: sztuczna inteligencja [AI]
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy