Steam podporządkował się rosyjskiemu organowi. Niespodziewana decyzja

Steam jest jedną z największych platform na świecie do sprzedaży gier wideo. Okazuje się, że amerykańskie przedsiębiorstwo teraz dostosuje się do wymagań rosyjskiego organu. Wiele gier wideo zostanie usuniętych w Rosji.

Świat gier wideo odsunął się od Rosji

Rosja od czasu ataku na Ukrainę 24 lutego 2022 roku jest sukcesywnie izolowana od zachodniego świata. Odbywa się to poprzez nakładanie różnych sankcji przez kraje Unii Europejskiej oraz NATO. Rosjanie mają również bardzo ograniczony dostęp do technologii. Wielu wydawców gier wideo nie chce mieć wiele wspólnego z rosyjskim rynkiem. Jedną z największych firm związanych z grami wideo, która nałożyła sankcję na Rosję było Sony.

Japoński gigant już na początku marca 2022 roku wyłączył dostęp do PlayStation Store mieszkańcom Rosji. Podobnie postąpili tacy giganci, jak Epic Games, Blizzard Activision, Xbox, czy też słynne Electronic Arts. Dzięki temu wiele gier wideo nie ma legalnej dystrybucji na terytorium Federacji Rosyjskiej. Niestety po kilku miesiącach zmieniono prawo w tym kraju, niejako legalizując piractwo, co spotkało się z dużym sprzeciwem ogromnych korporacji. Teraz Steam ugiął się pod presją urzędu z Rosji.

Steam usuwa wiele gier wskutek presji Rosji

Reklama

Okazuje się, że platforma Steam należąca do Valve Corporation postanowiła teraz ugiąć się pod presją Rosjan. Amerykanie kasują wiele gier, które nie są zgodne z wymaganiami rosyjskiego regulatora mediów Roskomnadzor. O co dokładnie chodzi?

Wspomniany organ regulacyjny potwierdził, że Steam spełnił nałożone przez Rosjan wymagania, wskutek których zniknie z platformy 260 gier wideo z różnych gatunków i różnych producentów. Według rosyjskich władz tytuły te mają zawierać niedozwolone treści, choć trudno rzeczywiście powiedzieć, o jakich konkretnie mowa. Prawdopodobnie nie są one zgodnie z tym, jaka jest prowadzona polityka w Rosji. Niestety nie wypłynęła lista nawet części z 260 usuniętych gier.

Wobec tego platforma sprzedaży gier nie zostanie zablokowana na terenie Rosji, a usunięte produkcje będą dostępne poza terytorium Federacji Rosyjskiej. Decyzja amerykańskiej platformy wzbudziła spore kontrowersje w sieci. Internauci wskazują na to, że ich decyzja jest błędem, a dostosowywanie swoich materiałów do wymogów zbrodniczego kraju nie przyswoi tak wielkiej platformie do sprzedaży gier, jaką jest Steam.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Steam | Valve
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy