Star Wars: Outlaws - jedna z najciekawszych misji kosztuje 500 zł

Star Wars: Outlaws będzie zawierać ciekawą misję z Jabbą w roli głównej, nazwaną "Jabba's Gambit". Okazuje się jednak, że będzie ona dostępna jedynie w najdroższych wersjach gry, kosztujących ponad 500 złotych.

To mocny cios w fanów, którzy - zachęceni ostatnim zwiastunem, w którym pojawia się Jabba - mieli nadzieję, że będzie im dane w nią zagrać. Ubisoft wylał jednak kubeł zimnej wody na ich rozgrzane głowy, informując, że jeśli nie zapłacą co najmniej 440 złotych za ekskluzywną wersję gry, nie zobaczą na własne oczy Jabby i nie wezmą udziału w queście z jego udziałem. Przynajmniej na premierę.

Aby zagrać w misję "Jabba’s Gambit" już w dniu premiery gracze będą musieli wybrać ekskluzywne wersje gry - Gold Edition za 529 złotych lub Ultimate Edition za 619 złotych (ceny z PlayStation Store). Co ciekawe, są to ceny wyższe niż na przykład w Stanach Zjednoczonych, gdzie cena Gold Edition to 109 dolarów (około 440 złotych), a Ultimate Edition - 129 dolarów (około 520 złotych).

Reklama

W ramach przepustki sezonowej, która jest częścią droższych edycji gry, znajdą się nie tylko misja "Jabba’s Gambit", ale również dwa dodatkowe rozwinięcia fabuły oraz dodatkowe elementy kosmetyczne. W quest z Jabbą zapewne zagramy, ale dopiero po jakimś czasie. Jeśli na premierę kupimy standardową wersję, której cena to 349 złotych, będziemy musieli obejść się smakiem.

Przepustki sezonowe stały się popularnym rozwiązaniem w grach, pozwalającym graczom zaoszczędzić na późniejszych dodatkach, ale bywa też źródłem kontrowersji. W przypadku Star Wars: Outlaws decyzja o wyłączeniu kluczowej misji z wersji podstawowej gry i oferowaniu jej jako ekskluzywny dodatek od dnia premiery wzbudza emocje (w większości negatywne). Historia zna wiele przykładów, gdy gracze negatywnie odbierali konieczność dodatkowej płatności za treści, które są dostępne już w dniu wydania gry.

Na szczęście nie wszystkie wiadomości na temat Star Wars: Outlaws są złe. Ostatnio pisaliśmy, że Massive Entertainment (główne studio prowadzące prace nad grą) zareagowało na opinie graczy i wyeliminowało z znienawidzoną przez wielu fanów serii Assassin’s Creed i Far Cry, jaką są punkty widokowe, wymagające wspinaczki, aby odkryć najbliższy obszar mapy. Zamiast tego, nowe lokacje w Star Wars Outlaws będą odkrywane automatycznie podczas eksploracji.

Star Wars: Outlaws zapowiada się na jedną z najciekawszych premier roku. Gra ma zaoferować bogaty, otwarty świat, obejmujący szereg planet, a także połączenie wielu mechanik - strzelania, skradania, jazdy na ścigaczu czy lataniu statkiem kosmicznym. Miłośnicy "Star Wars" mogą też liczyć na całe mnóstwo smaczków.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Star Wars Outlaws | Ubisoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy