Nie jest już większą tajemnicą, że nowa generacja konsol zbliża się wielkimi krokami. Z sytuacji postanowili skorzystać nieco bardziej przedsiębiorczy internauci, wysyłając do przeróżnych redakcji oraz graczy fałszywe zaproszenia na imprezę, która miałaby odbyć się 20 lutego w Nowym Jorku.
Nic z tego. Wystarczyło spojrzeć na adres email w domenie Gmail, by zorientować się, że coś tu nie gra. Zapowiedzi o możliwości zobaczenia "przyszłości PlayStation oraz interaktywnej rozrywki" to jasne nawiązania do prezentacji PlayStation 5, ale w trym przypadku akcja jest całkowicie fałszywa.
Rozsyłana ilustracja wygląda całkiem profesjonalnie i przypomina zaproszenia, która w przeszłości Sony rozsyłało na swoje konferencje, czy to na E3, czy też na innych imprezach. Nigdy jednak japońska korporacja nie korzystała z darmowych skrzynek pocztowych w adresie Gmail.
Nie wszyscy byli jednak ostrożni i kilka redakcji na całym świecie podekscytowało się doniesieniami na tyle, że nie zweryfikowano nadawcy i od razu opublikowano informacje jako prawdziwe, za co musiano później przepraszać. Jak to jednak często bywa, kliknięcie będą się zgadzać!
Nie jest obecnie jasne, jaki w ogóle jest cel wysyłania takich fałszywych wiadomości. Nie da się z ich pomocą w żaden sposób wyłudzić informacji czy pieniędzy, potwierdzać zaproszeń i tak dalej - to email z obrazkiem. Być może chodziło wyłącznie o żart i sprawdzenie, kto da się nabrać.
Jeśli o PlayStation 5 mowa, to analitycy giełdowi (niewiele bardziej wiarygodni) informują w ostatnim okresie, że Sony przestawia już wysiłki w wewnętrznych studiach deweloperskich właśnie na nową konsolę, odchodząc powoli od PS4, dla którego zostało już coraz mniej interesujących tytułów.
Do głowy przychodzi jednak jeszcze kilka hitów, takich jak Days Gone oraz - zwłaszcza - The Last of Us 2, które być może zadebiutuje jeszcze w tym roku, skoro na 2020 zaplanowano już podobno debiut PS5.