Producent Diablo 4 o drugim sezonie - "gra sprawia teraz dużo więcej frajdy"
Fanów Diablo 4 czekają bardzo dobre czasy. W ostatnim wywiadzie producent action RPG Blizzarda przyznał, że poczynione przez deweloperów zmiany uczyniły grę znacznie lepszą.
Zapowiedź drugiego sezonu spotkała się w zeszłym tygodniu ze sporym entuzjazmem ze strony społeczności Diablo 4. Season of Blood wprowadzi do gry kilka nowych bossów, zrewolucjonizuje niemalże endgame, znacząco go urozmaicając i wzbogaci oczywiście produkcję o ekskluzywną mechanikę sezonową.
Najwięcej pozytywnych opinii zebrała jednak liczba zmian quality-of-life planowanych na drugi sezon Diablo 4. Levelowanie będzie szybsze, gemy przestaną zajmować miejsce w ekwipunku, a nasze przedmioty w magazynie wreszcie będzie można sortować i przeszukiwać za pomocą specjalnych filtrów. Blizzard wreszcie zaczyna wprowadzać do swojej gry funkcje, które w większości action RPG są standardem.
Gdyby tego było mało, nie jest to koniec nadchodzących zmian i nowości. Deweloperzy wcześniej informowali bowiem, że jedna transmisja nie wystarczy im, aby zapowiedzieć wszystkie swoje plany. W tym tygodniu ma w rezultacie odbyć się jeszcze jeden stream, podczas którego dowiemy się więcej o balansie postaci oraz naprawianiu systemu odporności.
W rozmowie z GamesRadar producent Diablo 4 Timothy Ismay przyznał, że feedback po zapowiedzi Season of Blood faktycznie był pozytywny. Zmiany quality-of-life zostały dokładnie przetestowane przez deweloperów i zdaniem Ismaya, uczyniły grę dużo przyjemniejszą. Game Designer Antonio Watson dodał z kolei, że wszystko to wydaje się wystarczającą motywacją do powrotu do Diablo 4.
Już w przyszłym tygodniu powinniśmy dowiedzieć się, czy Watson faktycznie miał rację. Pierwszy sezon zawiódł wielu graczy, część z nich szybko rozstała się z Diablo 4 i odeszła w kierunku innych gier. Jeżeli taki sam sentyment będzie czuć wśród społeczności po Season of Blood, Blizzard może znaleźć się w sporych tarapatach.