343 Industries - producent przekształca się w Halo Studios
Dosłownie kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że gra Halo: Infinite otrzyma rewolucyjną mechanikę. Po ponad dwudziestu latach istnienia serii, produkcja wzbogacona zostanie trybem trzecioosobowym. W praktyce oznacza to zupełnie nowe doświadczenia, jakie trafią do najnowszej odsłony cyklu rozwijanego przez 343 Industries.
Szybko okazało się, że to tylko wierzchołek góry lodowej rewolucji, jakie czekają nas w kontekście serii, a przede wszystkim samego studia 343 Industries. Producenci poinformowali, że przeszli rebranding. Od teraz 343 Industries nosi nazwę Halo Studios. Podmiot chce więc silnie nawiązywać do legendarnej w branży serii strzelanek.
Za nazewnictwem idą kolejne zmiany, nieco bardziej materialne. W najnowszym filmie zatytułowanym A New Dawn deweloperzy zaprezentowali nam technologiczne demo stworzone na fundamencie silnika Unreal Engine 5. Halo Studios porzuca więc swój autorski silnik Slipspace Engine na korzyść narzędzia zaprojektowanego przez Epic Games.
Uważamy, że nawyki konsumpcyjne graczy uległy zmianie - oczekiwania co do tego, jak szybko ich treści są dostępne. W przypadku Halo Infinite rozwijaliśmy zestaw technologii, który miał nas przygotować na przyszłość, a jednocześnie na gry
Z szacunkiem, niektóre elementy Slipspace mają prawie 25 lat. Chociaż 343 rozwijało je nieprzerwanie, są aspekty Unreal, które Epic rozwija od jakiegoś czasu, a które są dla nas niedostępne w Slipspace - i których odtworzenie zajęłoby mnóstwo czasu i zasobów
Autorski silnik ówczesnego 343 Industries był także kłopotliwy pod względem wdrażania nowych aktualizacji. Przez to, że Unreal Engine jest aktualnie standardem w branży gier wideo, bardzo łatwo jest pozyskać doświadczonych specjalistów, którzy wniosą na pokład studia cenną praktyczną wiedzę.
Co dalej z serią Halo?
Producenci w przyszłości skupiają się na rozwijaniu i poszerzaniu uniwersum Halo. Gracze mają otrzymać m.in. więcej możliwości interakcji pogłębionych o zupełnie nowe dla serii doświadczenia. Ten aspekt również napędzany ma być możliwościami Unreal Engine. Deweloperzy przyznają, że ochoczo korzystać będą z funkcji Lumen czy Nanite.
Halo Infinite



















Taką próbką możliwości był Project Foundry, który przez lata stanowił pilotażowe narzędzie dla studia, będące pewnego rodzaju ewolucją do sukcesywnego przejścia na silnik Unreal Engine. Jeśli śledzicie materiały wydawane pod szyldem tego projektu, to nadmienić warto, iż niewykluczone, że pojawią się w kolejnych grach od Halo Studios.
Skoro poruszyliśmy już temat przyszłych gier, to deweloperzy potwierdzają, że faktycznie kolejne projekty z serii Halo znajdują się w fazie rozwoju. Jest jednak dosyć daleko do pełnoprawnej premiery jakiejkolwiek świeżej odsłony. Dostaliśmy też zapewnienie, że Halo: Infinite nadal będzie rozwijane aktualizacjami i operacjami. Twórcy chcą również utrzymać esportowe życie tej produkcji.
Powinniśmy robić więcej i mówić mniej. Uważam, że naprawdę ważne jest, abyśmy kontynuowali postawę, którą mamy teraz, jeśli chodzi o naszą franczyzę - poziom pokory, poziom służalczości wobec fanów Halo. Halo Studios zostało przeorganizowane tak, aby skupić się wyłącznie na tym celu - bez rozpraszania uwagi, bez przeszkód, na tworzeniu lepszych gier, w których w centrum zainteresowania znajdują się nadzieje i życzenia graczy










