Polacy pokonają Czechów? Polski youtuber dokonał symulacji

Polska w piątkowy wieczór na PGE Stadionie Narodowym podejmie piłkarską reprezentację Czech. Dla obu drużyn jest to niezwykle ważne spotkanie w kontekście awansu na Euro 2024. Jeden z Youtuberów dokonał symulacji, w której obie drużyny spotkały się na wirtualnym boisku.

Polacy przed trudnym zadaniem w meczu z Czechami

W piątkowy wieczór przed piłkarską reprezentacją Polski stoi bardzo ważne zadanie. Biało-Czerwoni staną naprzeciw Czechom w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Europy, które w przyszłym roku odbędą się w Niemczech. Polacy do bezpośredniego awansu potrzebują wygranej z naszymi południowymi sąsiadami, a i to nie zagwarantuje zdobycia tego celu. Przy bardzo niesprzyjającym scenariuszu, piątkowa porażka w Warszawie może z dużym prawdopodobieństwem zabrać szansę na awans do europejskiego czempionatu.

Polacy są nieznacznym faworytem, choć nastroje przed meczem trudno uznać za jednoznacznie optymistyczne. Jeden z polskich twórców na YouTube postanowił dokonać symulacji tego starcia w grze EA Sports FC 24. Czy na wirtualnym boisku podopieczni Michała Probierza dali radę wygrać z najbliższymi rywalami?

Reklama

Polska - Czechy na wirtualnym boisku

Pierwsza połowa symulacji nie dostarczyłaby kibicom wielkich emocji, gdyby była prawdziwym meczem. Żadna z drużyn nie trafiła do siatki rywala, a co więcej, trudno było także doszukać się poważnego zagrożenia pod bramką. Wprawdzie obie reprezentacje oddały kilka strzałów, ale nie tworzyły one wielkiego zagrożenia. Polacy otworzyli jednak wynik bardzo szybko po zmianie stron.

Wirtualni zawodnicy kierowani przez selekcjonera Michała Probierza zdobyli gola dającego prowadzenie w 51. minucie. Nicola Zalewski krótko rozegrał rzut rożny razem z Przemysławem Frankowskim. Następnie piłka trafiła do znajdującego się w narożniku pola karnego Kamila Grosickiego, a ten oddał doskonały strzał zewnętrzną częścią stopy i precyzyjnie umieścił futbolówkę w siatce. W 67. minucie było już 2:0. Rzut karny wykorzystał pewnie Robert Lewandowski.

Od tego momentu wirtualni Polacy mieli kontrolę nad wydarzeniami na boisku. Wynik na kilka minut przed końcem ustalił Sebastian Szymański, a spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0 dla Polaków. Kibice naszej reprezentacji marzą, by piątkowe starcie było równie pomyślne dla naszych rodaków.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: EA Sports FC 24
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy