Petycja przeciwko Assassin's Creed Shadows nabiera rozpędu

Jeżeli komuś wydawało się, że petycja w sprawie anulowania produkcji Assassin’s Creed Shadows pojawiła i zniknie, to grubo się mylił. Nie pomogła nawet obrona Yoshikiego Okamoty z Capcomu. Internet nadal huczy od emocji związanych z najnowszą grą Ubisoftu. Petycję wzywająca do skasowania jej z kalendarza premier, opublikowaną na stronie change.org, podpisało już niemal 73 tys. osób, a licznik nie zatrzymuje się nawet na chwilę, wręcz przeciwnie – nowych podpisów przybywa z każdą minutą. Czy ta burza w końcu ustanie?

Co wywołało burzę wokół Assassin’s Creed: Shadows?

Assassin's Creed Shadows wzbudza skrajne reakcje właściwie od momentu pierwszego ogłoszenia Ubisoftu. Fani serii od dawna marzyli o przygodach w feudalnej Japonii, jednak zaprezentowane postaci z gry wzbudziły wiele kontrowersji. Ubisoft postawił na duet grywalnych bohaterów - shinobi o imieniu Naoe oraz afrykańskiego samuraja Yasuke. I to właśnie ten ostatni stał się iskrą zapalną.

Yasuke - bohater czy powód do oburzenia?

Yasuke, historyczna postać, był afrykańskim samurajem, który rzeczywiście żył w Japonii w XVI wieku. Jednakże jego obecność w grze nie u wszystkich fanów wywołuje zadowolenie. Część krytykujących osób zarzuca twórcom niewłaściwe przedstawienie tej postaci, ale są też tacy, którzy wydają się być zirytowani samym faktem pojawienia się w grze obywatela Afryki, a nie Japonii. Organizator petycji, osoba o pseudonimie Shimizu Toru, zarzuca twórcom "poważną obrazę" japońskiej kultury, a momentami oskarża ich o rasizm.

Reklama

Assassin's Creed: Shadows - to "tylko" gra

Czy Assassin's Creed: Shadows rzeczywiście zasługuje na taką krytykę? Seria Ubisoftu nigdy nie była znana z dążenia do historycznej precyzji. Choć twórcy starają się wiernie odwzorować znane miejsca i epoki, to już fabuła i postaci przedstawione w poszczególnych częściach, w dużej mierze, były fikcyjne. Gry te łączą elementy science-fiction z nadprzyrodzonymi mocami, oferując graczom fascynujące, choć nie zawsze realistyczne, historie.

Premiera Assassin’s Creed: Shadows niezagrożona?

Pomimo narastających kontrowersji premiera Assassin's Creed: Shadows, zaplanowana na 15 listopada 2024 roku, ma odbyć się planowo, Ubisoft nie przewiduje żadnych opóźnień. Petycja, choć przybiera na popularności, prawdopodobnie nie wpłynie na decyzję francuskiego koncernu. Większość tego typu inicjatyw w branży gier wideo kończyła się bowiem bez większych efektów. Prawdopodobnie tym razem będzie podobnie.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Assassin's Creed: Shadows | Ubisoft
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy