​Padł kolejny rekord Steama. Popularna platforma przyciągnęła miliony graczy

Chociaż Sylwester to już przeszłość, Valve ma kolejne powody do otwierania szampana. Steam zanotował kolejny rekord popularności i w sobotnie popołudnie 7 stycznia przyciągnął ponad 10 milionów jednocześnie grających użytkowników.

Powiedzieć, że Steam w ostatnim czasie przeżywa swój renesans, to jak nie powiedzieć nic. Popularna platforma z grami co rusz sięga po kolejne istotne kamienie milowe i bije rekordy popularności, demonstrując przy tym swoim konkurentom, kto dzieli i rządzi w branży.

Tym razem historyczny wynik na Steamie miał miejsce 7 stycznia w okolicach godziny 14:30 polskiego czasu. Serwis zarejestrował 32,186 mln zalogowanych graczy i co jeszcze ciekawsze - przeszło 10 mln jednocześnie grających. Jest to najlepszy rezultat platformy stworzonej przez Valve w całej jej historii istnienia.

Reklama

Poprzedni rekordowy wynik miał miejsce wcale nie tak dawno temu, bowiem pod koniec listopada poprzedniego roku. Wówczas licznik zalogowanych graczy na Steamie zatrzymał się na poziomie 31,38 mln. Jeśli natomiast chodzi o liczbę grających w tym samym czasie, to było ich ok. 9,38 mln.

Nowy, styczniowy rekord to pokłosie kilku czynników. Przede wszystkim większość takich rezultatów pada w weekendy, kiedy to więcej graczy może wygodnie rozsiąść się w swoich fotelach i przystąpić do rozgrywki - tak było też tym razem. Po drugie - 5 stycznia zakończyła się właśnie Zimowa wyprzedaż na Steamie, więc spora rzesza graczy udała się do wirtualnego sklepu, by skorzystać z ostatnich dni promocji.

Wyniki Steama mogą przede wszystkim imponować z tego powodu, że na rynku coraz więcej podmiotów zaczyna rozpychać się łokciami. Dobrym przykładem tego stanu rzeczy jest Epic Games, czyli serwis, do którego sukcesywnie trafia coraz więcej znanych produkcji gamingowych, a część z nich rozdawana jest co czwartek przez rzeczony portal.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Steam | Valve
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy