Ninja Gaiden 2 Black: Powrót kultowej serii. Czy warto znowu zainstalować?
Ninja Gaiden 2 Black - remaster popularnej gry akcji z 2008 roku - przyciągnął uwagę nie tylko zapowiedzią ulepszonych efektów wizualnych, ale także... monstrualnym rozmiarem pliku. Ważące aż 86 GB dane gry sprawiły, że niektórzy gracze zaczęli zastanawiać się, czy warto wygospodarować tyle miejsca na dysku dla tej kultowej produkcji.
Zaprezentowany podczas Xbox Developer Direct remaster Ninja Gaiden 2 Black to najnowsza próba odświeżenia klasycznej serii, która podbiła serca graczy 17 lat temu. Oryginalna wersja Ninja Gaiden 2 ukazała się na platformie Xbox 360, a później w formie kolejnych edycji jak: Ninja Gaiden Sigma 2 na konsole PlayStation 3, PlayStation Vita (później pozostałych) oraz kompilacja Ninja Gaiden Master Collection z 2021 roku, która wyszła na PC, PS4, Xboxa One oraz Switcha.
Nowa wersja Ninja Gaiden 2 Black to najbardziej zaawansowaną technicznie edycja tej gry. Jednak zachwyt nad powrotem wojownika w ulepszonej formie szybko ustąpił miejsca sporemu zaskoczeniu - okazało się, że gra zajmuje na dysku 86 GB. W dobie przekraczania magicznej bariery 100 GB przez takie produkcje, jak m.in. Call of Duty rozmiar ten teoretycznie nie powinien wywoływać poruszenia, ale...
Biorąc pod uwagę, że pierwsza wersja Ninja Gaiden 2 zajmowała skromne 7 GB, rozmiar remastera wydaje się astronomiczny. Nawet Ninja Gaiden Master Collection, zawierające trzy gry w wersjach Sigma, wymagało "jedynie" 14 GB miejsca. Skąd zatem tak ogromny przyrost danych?
Eksperci wskazują na kilka możliwych przyczyn. Przede wszystkim edycja Black zbudowana została na silniku Unreal Engine 5, który pozwala na tworzenie bardziej szczegółowych tekstur i zaawansowanych efektów graficznych. To właśnie te ulepszenia, mające na celu zaadaptowanie tytułu do współczesnych standardów wizualnych, mogą znacząco wpływać na zwiększenie rozmiaru pliku.
Z drugiej strony Ninja Gaiden 2 Black to gra liniowa, pozbawiona rozległego, otwartego świata - niektórzy gracze sugerują, że rozmiar może wynikać z niedostatecznej optymalizacji. Niektórym z trudem może przyjść zaakceptowanie faktu, że gra sprzed lat wymaga tyle samo miejsca, co, dla porównania, inne, ale bardziej współczesne, duże tytuły studia Team Ninja, jak np. Nioh 2 czy nowe Rise of the Ronin.
Pomimo kontrowersji związanych z rozmiarem pliku Ninja Gaiden 2 Black wciąż oferuje to, co najważniejsze i najlepsze w swoim gatunku - dynamiczną i wymagającą rozgrywkę, z której seria jest właśnie znana. Fani mogą liczyć na bardziej szczegółowe modele postaci, niesamowite efekty świetlne i poprawioną animację. Jednak pytanie, czy te usprawnienia są warte poświęcenia aż 86 GB miejsca na dysku pozostaje otwarte.
Koei Tecmo, wydawca serii Ninja Gaiden, oficjalnie określiło 2025 rok jako "Rok Ninja". Oprócz Ninja Gaiden 2 Black gracze mogą oczekiwać jeszcze dwóch dużych premier: Ninja Gaiden: Ragebound, dwuwymiarowej gry akcji tworzonej przez studio The Game Kitchen (twórców Blasphemousa), oraz wyczekiwanego Ninja Gaiden 4, będącego zupełnie nową odsłoną serii. Szczególnie ta ostatnia budzi ogromne emocje - zapowiadana na jesień, gra ma być współtworzona przez Team Ninja i PlatinumGames, co daje nadzieję na powrót marki w możliwie najbardziej spektakularnym wydaniu.
Ninja Gaiden 2 Black to początek ambitnych planów na odświeżenie serii, która przez lata dawała radość graczom. Miejmy nadzieje, że kontrowersje wokół rozmiaru pliku nie odbiją się na jej odbiorze. Czy fani będą gotowi znaleźć miejsce na dysku, by powrócić do egzotycznego świata pełnego dynamicznej akcji i wyzwań? Na to pytanie każdy powinien odpowiedzieć sobie sam.