Monster Hunter Rise: Łowcy z Kamury – przygotujcie się do boju

Seria Monster Hunter osiąga nowy szczyt dzięki dzisiejszej światowej premierze Monster Hunter Rise na Nintendo Switch.

Najnowsza odsłona serii action-RPG zaprowadzi graczy do barwnej wioski Kamura, w chwili gdy mieszkańcy przygotowują się do obrony przed szybko zbliżającą się katastrofą zwaną Rampage. Łowcy mogą stawić czoła wyzwaniom solo lub z maksymalnie trzema innymi graczami w lokalnej lub kooperacyjnej grze online, korzystając jednocześnie z wszechstronności systemu Nintendo Switch, który pozwala na polowanie zkimkolwiek, w dowolnym miejscu i czasie!

Aby zwyciężyć zbliżający się Rampage, łowcy z Kamury muszą skorzystać z nowych towarzyszy łowieckich Palamute oraz mechaniki chwytania "Wirebug", angażując się w charakterystyczną dla serii walkę pełną akcji. "Psi“ towarzysze Palamute dołączają do ulubionych kocich Palico, pomagając graczom podczas polowania. Oprócz możliwości wykorzystania ich zdolności ofensywnych w walce, możliwe jest także osiodłanie ich i ściganie potworów po otwartych lokacjach. Natomiast mechaniki Wirebug pozwalają łowcom na zwinne przychwytywanie w dowolnym kierunku podczas polowania i można je sparować z każdym z 14 rodzajów broni, aby stworzyć unikalne "ataki wiązką jedwabiu" (Silkbind Attacks).

Reklama

Zadawanie obrażeń potworom za pomocą tych nowych ataków sprawi, że będą one podatne na nową technikę "ujeżdżania wiwerny", która pozwala graczom tymczasowo przejąć kontrolę nad potworem i zapewnia spektakularne sekwencje bitewne podczas polowania.

Gdy gracze nie eksplorują pięciu rozległych lokacji, takich jak Ruiny Świątyni (Shrine Ruins), Zalany Las (Flooded Forest) i Piaszczyste Równiny (Sandy Plains), mogą także walczyć z hordami ogromnych potworów w nowym typie misji nazwanych Rampage, wprowadzonym w Monster Hunter Rise. W tych zadaniach łowcy muszą współpracować z mieszkańcami wioski Kamura w celu przygotowania instalacji obronnych i ochrony barykad Twierdzy przed falami najeźdźców, w tym potworów Apex, które mogą przybyć podczas oblężenia.

Oprócz nowego trybu, Monster Hunter Rise przedstawia także nowe "Switch Skills" (zdolności przełączania) dla każdej broni w miarę postępów łowcy w grze. Zamieniając te nowe umiejętności na istniejące Silkbind lub zwykłe ataki, gracze mogą tworzyć zupełnie nowe kombinacje i strategie, które idealnie pasują do ich ulubionego stylu gry.

Monster Hunter Rise zawiera również nowe funkcje, które poprawią dołączanie innych graczy do polowań. Dynamiczne skalowanie trudności dla trybu wieloosobowego automatycznie dostosowuje się, gdy nowi gracze wchodzą i wychodzą z centralnych misji. Nowa funkcja "Hunter Connect" umożliwi graczom tworzenie tagów z ich celami i stylem gry, wyszukiwanie innych graczy z tymi samymi tagami lub zapraszanie znajomych. Po ukończeniu zadania w multiplayerze gracze będą również mogli "polubić“ innych łowców w swojej drużynie i zwiększyć prawdopodobieństwo wzajemnego spotkania w matchmakingu.

Podobnie jak w przypadku poprzednich części serii, Monster Hunter Rise będzie zawierał solidne wsparcie popremierowe. Pierwsza bezpłatna aktualizacja gry została już ogłoszona pod koniec kwietnia i będzie zawierać szereg nowych potworów, w tym powrót ulubionego przez fanów Chameleosa, grymaśnego Elder Dragona, lubiącego popsocić, zanim zniknie bez śladu. Zwiastun premierowy potwierdził również, że Apex Rathalos pojawi się w ramach aktualizacji Title Update 1. Więcej informacji na temat tej i innych aktualizacji
gry zostanie ujawnionych w nadchodzących miesiącach.

Oprócz standardowej (fizycznej i cyfrowej) edycji Monster Hunter Rise zostaje wydana również specjalna cyfrowa Edycja Deluxe, zawierająca klasyczną wersję gry oraz kupon do aktywacji cyfrowego pakietu DLC. Umożliwi uzyskanie dodatkowej zawartości w grze, między innymi pełny zestaw warstwowej zbroi "Kamurai", ekskluzywne gesty oraz przedmioty kosmetyczne.

Przekaż 1% na pomoc dzieciom - darmowy program TUTAJ

INTERIA/materiały prasowe
Dowiedz się więcej na temat: Monster Hunter Rise
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy