Kłopoty Nintendo eskalują. Polityka Donalda Trumpa zbiera dalsze żniwa
Problemy Nintendo nawarstwiają się, a wszystko to skorelowane jest z wdrażaniem agresywnej handlowej polityki przez administrację Stanów Zjednoczonych. Oddział Nintendo of Canada poinformował, że zamówienia przedsprzedażowe na Nintendo Switch 2 w tym kraju nie ruszą zgodnie z zaplanowanym harmonogramem.
Do premiery Switcha 2 pozostały niecałe dwa miesiące. Analitycy zgodnie twierdzą, że będzie to najlepiej sprzedająca się konsola w historii, która jeszcze w tym roku może trafić do nawet 15 milionów klientów na całym świecie. Producenci za sprawą ostatniego wydarzenia Nintendo Direct uchylili stertę szczegółów o tym urządzeniu.
Potwierdzono też daty rozpoczęcia zamówień przedsprzedażowych. Niestety wdrażanie nowej polityki opartej o stawki celne przez Donalda Trumpa zbiera swoje żniwa także w branży gier wideo. W związku z powyższym Nintendo zaniechało ze startem przedsprzedaży 9 kwietnia tego roku na rynku Stanów Zjednoczonych - jak planowano pierwotnie.
Korporacja chce ocenić potencjalny wpływ stawek cel i zmieniających się warunków rynkowych. Jednocześnie potwierdzono, że nowe stawki cła narzucone na niemal wszystkie kraje świata nie wpłynęły na ustaloną cenę urządzenia, czyli 449,99 dolarów.USA to nie jedyne państwo, w którym przedsprzedaż na Nintendo Switch 2 nie ruszy w umówionym terminie. Podobnie jest z Kanadą. Tamtejszy oddział Nintendo przekazał, że przedsprzedaż w Kraju Liścia Klonowego miała rozpocząć się 9 kwietnia, jednak ze względu na prowadzoną nową politykę handlową Trumpa, tak się w rzeczywistości nie stanie.
Data startu przedsprzedaży ujawniona zostanie w przyszłości, zapewne gdy analitycy z Nintendo poczynią rekonesans pod względem opłacalności. Warto na końcu dodać, że premiera urządzenia nie ulega zmianie. Switch 2 trafi na sklepowe półki już 5 czerwca 2025 roku. Produkt pojawił się już w niektórych polskich sklepach. Za next-genowego handhelda trzeba będzie dać ok. 2199 zł.