Metal Gear Solid stał się dla Konami problematyczną marką już od czasu Metal Gear Solid V: The Phantom Pain, który miał premierę w 2015 roku. Cierpią na tym głównie fani serii, którzy nawet po dość słabej odsłonie Metal Gear Survive chcieliby zobaczyć swojego ulubionego bohatera w nowej produkcji. Kolejna generacja konsol byłaby ku temu doskonałą okazją. Niestety nic się na to nie zanosi, a ostatnie doniesienia jeszcze pogarszają całą sytuację.
Co prawda do społeczności docierały kolejne plotki o tym, że Konami rzekomo pracuje nad remake’ami Metal Gears Solid i Metal Gear Solid 3, ale nawet jeśli plotki są prawdziwe, to w obliczu faktów oba projekty będą musiały jeszcze poczekać na swój moment. Gracze, których zadowalała możliwość kupna starszych części, także będą musieli uzbroić się w cierpliwość. Na ten moment nie wiadomo kiedy obie części wrócą do sprzedaży.
Gry zostały usunięte z cyfrowej dystrybucji wczoraj (8 listopada), a Konami zapewnia, że kwestią czasu jest powrót tytułów na cyfrowe półki, ale tymczasem korporacja musi odnowić licencję na tytuły. Usunięte lub zablokowane są też edycje gry dostępne na platformach streamingowych. Ostatecznie Metal Geary znikają z: PS3, PS Vita, PS Now, Xbox 360, Nintendo 3DS, GOG.com i NVIDIA Shield.
Konami nie dało też dostatecznie dużo czasu graczom na oswojenie się z nową sytuacją. Gra zniknęła w zasadzie z dnia na dzień i w momencie, gdy do wielu graczy dotarły wieści, tytułu już nie było na wspomnianych wyżej platformach.
To oczywiście wywołało spore niezadowolenie fanów. Na ogólną atmosferę wokół Konami wpływa także fakt, że firma od dawna nie wydała żadnej dobrej gry. Problemy miał także eFootball 2022, którego poziom w chwili wydania był tak żenująco słaby, że ostatecznie grę wraz z patchami przesunięto na przyszły rok.
