Biomutant od momentu swojego ujawnienia wywołuje dużo emocji, ale jednocześnie był już obecny na tylu listach typu najbardziej wyczekiwane gry roku, że większość z nas była przekonana, że deweloper zdecydował się na jego skasowanie.
Na szczęście tak się nie stało i ten szalony tytuł nie tylko trafi w nasze ręce, ale i stanie się to dosłownie za kilka miesięcy, a dokładnie 25 maja. Co jednak ciekawe, dodatkowy czas potrzebny twórcom nie był jednak przeznaczony na wersję na nowe konsole, bo Biomutant zadebiutuje jedynie na PC, PlayStation 4 i Xbox One.
Nie da się ukryć, że posiadacze platform poprzedniej generacji z pewnością zacierają ręce z zadowolenia, bo nie zostało już wiele produkcji, które dostają ekskluzywnie. Niemniej użytkownicy PlayStation 5 i Xbox Series X nie będą oczywiście stratni, bo będą mogli uruchomić tytuł na swoich sprzętach w ramach wstecznej kompatybilności.
Przypominamy, że w Biomutant to “postapokaliptyczna opowieść kung-fu", w której wcielamy się w zmutowanego zwierzęcego bohatera (do stworzenia samodzielnie), przemierzając otwarty świat pełen przedziwnych metod transportu i zadań, za pomocą których ocalimy albo zniszczymy świat oraz coś, co nazywa się Drzewem Życia.
Jeśli chodzi o historię, to już wszystko, co na razie wiemy, ale studio Experiment 101 z pewnością będzie dzielić się kolejnymi szczegółami, gdy będziemy zbliżać się do majowego debiutu. Poza tym, jedno jest pewne - gra będzie szalona, dziwna i bardzo oryginalna!
Wystarczy tylko wspomnieć, że dostaniemy całkowitą dowolność w zakresie tworzenia własnego wyposażenia, które następnie, w połączeniu z kopniakiami, pięściami, skokami, strzałami i innymi szalonymi akcjami, przetestujemy w pełnych chaosu starciach trzecioosobowych.
Nazwa Biomutant zobowiązuje, więc nie mogło też zabraknąć mutacji, a konkretniej ponownego kodowania własnej struktury genetycznej, by odblokować potężne zdolności specjalne, jak forma żółwia, telekineza czy lewitacja. Trudno sobie to wszystko wyobrazić? W takim razie polecamy obejrzeć ostatni opublikowany gameplay z gry, który co prawda ma już ponad pół roku na karku, ale dobrze oddaje klimat gry.
Daniel Górecki - ITHardware.pl











