Konkurencja dla GTA? Poznajcie Paradise
Paradise to gra z otwartym światem zaplanowana na przyszły rok. Produkcja przyciąga uwagę odważnym podejściem do personalizacji i symulacji życia. Czy ma szansę zagrozić serii GTA?
AKTUALIZACJA:
Przyznajemy i bijemy się w pierś - także my daliśmy się zmanipulować. Uwierzyliśmy, że Paradise Game będzie konkurencją dla GTA 6, a tymczasem okazało się ogromnym, misternie skonstruowanym oszustwem. Więcej na ten temat przeczytacie tutaj.
Paradise została zapowiedziana na 2025 rok i od początku budzi zainteresowanie graczy swoim podejściem do otwartych światów. Na pierwszy rzut oka przypomina Grand Theft Auto, ale skupia się na aspektach, które Rockstar Games zazwyczaj traktuje jako dodatek - personalizacji, symulacji życia i ekonomii. Twórcy stawiają na świat pełen szczegółów, w którym każdy element ma znaczenie.
Świat Paradise to ogromna metropolia, zaprojektowana z dbałością o detale. Ulice tętnią życiem, a reakcje NPC-ów na działania gracza mają być dynamiczne i realistyczne. To podejście może wyróżnić Paradise, choć nie brakuje pytań, jak bardzo te założenia sprawdzą się w praktyce. Twórcy obiecują świat, w którym gracz nie tylko wykonuje misje, ale także może w pełni wykorzystać swobodę rozgrywki - od eksploracji po budowanie wirtualnego imperium.
Jednym z kluczowych elementów Paradise ma być rozbudowany system nieruchomości. Gracze będą mogli kupować i dostosowywać różne typy budynków - czy to mieszkania, czy to komercyjne lokale. Te inwestycje mają nie być jedynie wizualnym dodatkiem, ale stanowić integralną część gameplayu, np. poprzez generowanie przychodów czy odblokowywanie nowych możliwości fabularnych.
Paradise stawia również na rozwinięty system personalizacji postaci, w którym ubiór ma wpływać na reakcje NPC-ów i dostępne opcje fabularne. Przykładowo elegancki garnitur może otworzyć drzwi do biznesowego świata, podczas gdy luźniejszy styl ubioru może przyciągnąć uwagę mniej formalnych środowisk.
Jednym z bardziej ambitnych elementów Paradise jest system zarządzania biznesami. Gracze będą mogli inwestować w różne przedsięwzięcia, takie jak sklepy czy kluby nocne, które będą generować dochód oraz wpływać na reputację w mieście. O ile takie elementy pojawiały się już w innych grach, Paradise zapowiada ich większą złożoność - od projektowania wnętrz po zarządzanie operacjami.
Paradise obiecuje dynamiczne reakcje NPC-ów, które mają odzwierciedlać decyzje gracza. W teorii brzmi to obiecująco - NPC-e mają inaczej traktować postać w zależności od jej stylu życia czy działań. Jednak takie założenia bywają trudne do zrealizowania na dużą skalę. Jeśli system faktycznie spełni oczekiwania, Paradise może zaoferować coś, czego brakuje nawet w najlepszych grach z otwartymi światami.