iPhone’y otrzymają wkrótce nową usługę subskrypcji gier retro

Firma Antstream ogłosiła w piątek, że ich usługa subskrypcyjna od przyszłego tygodnia będzie dostępna na iPhone’ach i iPadach.

Dokładna data startu usługi Antstream Arcade to 27 czerwca. To od tego momentu będzie ona dostępna na smartfonach oraz tabletach Apple. W momencie premiery na tych urządzeniach pojawią się też promocje cenowe - 3,99 dol. za miesiąc oraz 29,99 dol. za rok. Gdy promocje ustaną, ceny wzrosną do poziomu 4,99 dol. za miesiąc i 39,99 dol. za rok.

Antstream Arcade to usługa oparta na chmurze, która daje graczom dostęp do ponad 1 300 tytułów retro, takich jak Space Invaders, Asteroids, Sam & Max Hit the Road, Pac-Man oraz Metal Slug 2. Usługa ta jest już od jakiegoś czasu dostępna na innych platformach, takich jak telefony z systemem Android, pecety z systemem Windows, a nawet Xboxy.

Reklama

Ogłoszenie pojawienia się usługi na sprzętach sygnowanych logo Apple pojawia się w kilka miesięcy po tym, jak Apple poinformowało o poluzowaniu swojej polityki odnośnie aplikacji do streamowania gier oraz emulatorów. Dzięki temu tego rodzaju aplikacje ma być łatwiej dodawać do App Store. Antstream jest pierwszą subskrypcją, która pojawi się w ramach dedykowanej aplikacji, dostępnej w Appstore od momentu zmiany tej polityki.

O ile bowiem Xbox Cloud Gaming czy też Nvidia GeForce Now są w jakiś sposób dostępne na sprzętach Apple, to jednak nie dzieje się to za sprawą dedykowanych aplikacji, nie słychać też żadnych ogłoszeń na temat tego kiedy takie aplikacje mogłyby zawitać do App Store. Póki co ich użytkownikom pozostaje korzystanie z serwisów dostępnych w przeglądarce internetowej.

Pojawienie się Antstream Arcade w App Store będzie też sporym ułatwieniem dla tych, którzy czekają na możliwość zagrania w retro tytuły, ale nie chcą się bawić w pobieranie i instalowanie emulatorów. Programów takich jest w App Store całkiem sporo - na przykład Delta, RetroArch czy PPSSPP, ale często do poprawnego działania wymagają one specyficznych ROM-ów danego urządzenia, które emulują, a charakter i “legalność" takich plików są niekiedy mocno niejasne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple | iPhone
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama