Hitman: Data premiery i złe wieści
Wyobraźcie sobie, że przychodzicie do pizzerii i zamawiacie dużą hawajską. Knajpa przyjmuje wasze zamówienie, ale z jednym zastrzeżeniem: na początku dostaniecie tylko część pizzy, a z czasem donosić wam będą kolejne kawałki. Mniej więcej taki będzie nowy Hitman.
IO Interactive ogłosiło, że Hitman ukaże się 8 grudnia, ale "nie jako pełna gra", a "pokaźna część pełnej gry". Początkowo wyłącznie w cyfrowej dystrybucji. Twórcy zapewniają, że to nie Early Access, bo produkcja będzie wypolerowana i pozbawiona większych błędów.
Po prostu dodawane będą kolejne misje i "live eventy". Te ostatnie wymagać będą połączenia z internetem, chociaż całego Hitmana będzie można sobie przejść offline. Ważne jest to, że zapłacimy tylko raz, pełną cenę. Kolejne części dorzucane będą bez dodatkowych opłat. Pełny produkt wydany zostanie w 2016 roku w formie fizycznej.
Nie jest to oczywiście pierwszy tego typu przypadek - dzieje się to cały czas, tylko rzadko kiedy dowiadujemy się o tym wprost, jak w przypadku Hitmana. No i tutaj chyba rzeczywiście wydane zostanie to, co będzie już ukończone, a kolejne misje tworzone będą po premierze.
Co nie zmienia faktu, że jeżeli zamierzają dostarczać nam grę w częściach, nie powinni żądać od razu pełnej kwoty. Domyślam się jednak, że gdyby rozwiązano to, dajmy na to, połową ceny gry AAA i osobno płatnymi DLC, przychody byłyby mniejsze...
Co o tym sądzicie?