GTA 6 - zwiastun na horyzoncie?
Placeholdery na stronie Rockstar Games znów się zmieniły. To wystarczyło, by w sieci wybuchła burza spekulacji na temat GTA 6.
W skrócie:
- Placeholdery na stronie Rockstar Games zostały zaktualizowane. Wielu fanów uznało to za znak nadchodzącej aktualizacji dotyczącej GTA 6. Jednak brak oficjalnego komentarza wciąż pozostawia więcej pytań niż odpowiedzi.
- Wśród fanów mieszają się ntuzjazm i rozczarowanie. Niektórzy wierzą w nowości jeszcze w tym roku, inni obstawiają, że Rockstar będzie milczał do 2025 (nie ma co kryć, że ta druga opcja jest o wiele bardziej prawdopodobna).
- Spekulacje na temat zwiastuna podsyca zmiana kodu strony, choć eksperci zwracają uwagę, że techniczne szczegóły mogą nie mieć związku z datami premier.
Aktualizacja placeholderów na stronie Rockstar Games - to właśnie ten drobiazg obudził nadzieje na długo wyczekiwane wieści o GTA 6. Wystarczyła zmiana w kodzie, by internet zaludnił się teoriami. Czyżby zwiastun? Może premiera? A może kolejna dawka milczenia? Nie wiadomo. Ale Rockstar doskonale wie, jak rozgrzać atmosferę bez wydawania ani jednego oświadczenia.
Zmiana dotyczyła zaktualizowania placeholderowych obrazów, które pojawiają się na stronie studia. Brzmi mało ekscytująco? Nie dla społeczności GTA 6, która od miesięcy śledzi każdy ruch dewelopera. W przeszłości podobne działania poprzedzały oficjalne zapowiedzi, więc i teraz wzmogło to oczekiwania fanów. Ale czy na pewno mamy się z czego cieszyć?
Plotki, spekulacje i... frustracja. To trzy słowa, które najlepiej opisują obecne nastroje wokół GTA 6. Gra, która w momencie zapowiedzi dosłownie "rozbiła internet", wciąż pozostaje wielką niewiadomą. Owszem, wiemy, że powstaje. Ale od momentu pierwszej zapowiedzi minęło tyle czasu, że niektórzy zaczynają wątpić, czy kiedykolwiek zobaczymy ją na półkach sklepowych (ta opcja z kolei wydaje się bardzo mało prawdopodobna).
Nie pomagają w tym techniczne niuanse, takie jak zmiana Cache-Control w kodzie strony, która miała wskazywać na nowy zwiastun. Tymczasem okazuje się, że ustawienia te odpowiadają jedynie za wydajność strony. Brzmi skomplikowanie? I tak, i nie. W praktyce chodzi o to, że Rockstar po prostu dba, aby ich serwery nie przegrzewały się pod naporem odwiedzin. Czy to jednak oznacza brak nowości? Tego na razie nikt nie wie.