Grad negatywnych recenzji Team Fortress 2. To efekt masowej petycji
Społeczność graczy Team Fortress 2 w bardzo mocny sposób dała upust swoim negatywnym emocjom. Trwa szeroko zakrojona kampania oparta o petycję, której celem jest zmuszenie Valve do działania i skłonienie producentów do przedsięwzięcia działań związanych z naprawdę największych problemów istniejących w TF2.
Team Fortress 2 pomimo swojej leciwości, nadal bryluje w czołówce najchętniej ogrywanych gier na platformie Steam. Tytuł w 2027 kończyć będzie okrągłe 20-lecie swojego istnienia, ale nic nie wskazuje na to, by legendarna strzelanka od Valve mocno traciła na popularności.
Co więcej, w ramach ostatniej dużej aktualizacji z ubiegłego roku Team Fortress 2 zaliczył ogromny i cenny kamień milowy w historii swojego istnienia. Tytuł pobił rekord popularności, notując ponad 250 tys. jednocześnie zalogowanych graczy. To sztuka, która bardzo rzadko udaje się nawet świeżym i hitowym grom wideo.
Niestety TF2 jest jedną z najbardziej zaniedbanych gier i nie ma co do tego żadnych wątpliwości. Pozycja została niemal porzucona przez Valve już bardzo dawno temu. Dla wielu osób z branży decyzje producentów nie są do końca zrozumiałe, bowiem w Team Fortress 2 kipi olbrzymi potencjał zarówno pod względem śrubowania kolejnych rekordów grywalności, jak również osiągania przychodów dla twórców tej gry.
O tym, że społeczność Team Fortress 2 jest naprawdę szeroka i zmobilizowana, najlepiej świadczą efekty petycji, która podbija właśnie sieć. O samej petycji informowaliśmy kilka dni temu na łamach naszego serwisu.