Głos Mario po blisko 30 latach przechodzi na emeryturę

Charles Martinet był osobą stojącą za oryginalnym głosem słynnego hydraulika, ale teraz przyszła pora na wycofanie się z pracy jako aktora głosowego w grach japońskiej firmy.

Głos Mario wycofuje się po 27 latach w branży - oto oficjalna informacja podana przez Nintendo. Charles Martinet rozpoczął swoją współpracę przy serii gier od roku 1996 i Super Mario 64 na Nintendo 64. Co ciekawe, wcielał się też w inne postaci, takie jak brat Mario - Luigi oraz złoczyńcy - Wario i Waluigi.

Reklama

W oświadczeniu wydanym w poniedziałek na portalu znanym niegdyś jako Twitter Nintendo napisało: 

Sam Martinet natomiast napisał: "Zaczyna się moja nowa przygoda! Wszyscy jesteście "Numba One" w moim sercu!  Woohoo!!!!!!!".

Ogłoszenie nastąpiło wkrótce po tym, jak fani zaczęli się głośno zastanawiać nad tym, czy aktor nie zostanie zastąpiony w roli Mario w nadchodzącej produkcji Super Mario Bros Wonder - niektórzy bowiem zauważyli, że głos głównej postaci, pochodzący z filmów promocyjnych brzmi tam inaczej niż zwykle. Nintendo potwierdziło potem, że Martiner nie zagrał Mario, ale nadal nie wiadomo, kto jest nowym aktorem głosowym.

Martinet powiedział niegdyś, że głos Mario oparł na postaci Petruchio, z książki Szekspira "Poskromienie złośnicy". W 2001 roku na jednym z konwentów powiedział: "Chcę grać Mario, dopóki żyję. Jeśli pewnego dnia nie będę w stanie tego robić, powiem Nintendo, żeby poszukali kogoś innego na moje miejsce".

Jedyny wyjątek w ciągu ostatnich 27 lat to film Super Mario Bros Movie, w którym Martinet nie zagrał hydraulika. W tej produkcji wystąpił Chris Pratt, gwiazdor Strażników Galaktyki. Nie oznacza to jednak, że aktora w ogóle tam nie usłyszymy - zagrał on dwie pomniejsze postaci, w tym ojca braci.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Super Mario
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy