​Geoguessr zarejestrował makabryczne zdjęcie - wypadek samochodu z motocyklistą

Geoguessr już od kilku lat przebojem wdziera się do grona najpopularniejszych gier online. Rozgrywka w tej produkcji posiada mocne elementy edukacyjne. Ostatni jednak przypadek z gry rzucił więcej światła na bardzo osobliwą sytuację - samochód Google Street najprawdopodobniej potrącił motocyklistę.

Geoguessr to przeglądarkowa gra, która podbiła serca fanów. Przy wykorzystaniu technologii Google Street View, produkcja ta rzuca nas w rozmaite losowe miejsca na świecie od Ameryki Północnej, po Azję przez Europę i Afrykę. Naszym celem jest zrobienie rekonesansu terenu, w którym się znajdujemy i na bazie dostępnych wskazówek wskazanie za pomocą pinezki najdokładniejszego miejsca, w którym jesteśmy.

Dzieło cieszy się w ostatnich latach popularnością i stanowi wyzwanie dla tych, którzy chcą poprawić swoją wiedzę geograficzną. Jednak nawet ci, którzy są na bakier z tą dziedziną, znajdują swoje miejsce w grze i również potrafią dobrze się bawić. Geoguessr umożliwia rozgrywkę z przyjaciółmi, jak również pozwala na tworzenie własnych autorskich map, których to już powstało tysiące.

Reklama

Feralny incydent z udziałem auta Google Maps. Samochód potrącił motocyklistę w Afryce

Ostatnio o Geoguessr zrobiło się ponownie niesamowicie głośno. Pewien streamer znany w sieci pod pseudonimem "polispol1" uskuteczniał na Twitchu transmisję, poświęcając swój wolny czas przy wspomnianej grze. Nagle twórca znalazł się po środku jednej z afrykańskich ulic w Senegalu. Zdjęcie, do jakiego dotarł, wywołało ciarki na plecach zarówno u niego, jak i u widzów zgromadzonych na jego streamie.

Na grafice zaobserwować można samochód Google Street View przemierzający okolice regionu i miasta Tambacounda zlokalizowanego nieopodal granicy z Gambią. Najprawdopodobniej doszło tam do feralnego incydentu z udziałem rzeczonego samochodu. Zdjęcie sugeruje, że auto Google’a potrąciło motocyklistę.

Jedno ujęcie wygląda naprawdę makabrycznie - motocyklista znajduje się w powietrzu w pozycji horyzontalnej dosłownie troszkę przed samochodem. Z jego głowy w wyniku uderzenia spada kask. Nie wiadomo kto zawinił w tym incydencie. Pewne jest jednak to, że zdjęcie może zmrozić krew w żyłach każdego, kto je zobaczy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Geoguessr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy