Elon Musk testował nową funkcję w X.com. Podbije serca graczy?

Ekscentryczny milioner i wizjoner - Elon Musk kilka miesięcy dokonał zakupu Twittera, który zamienił się w serwis X.com. Teraz właściciel SpaceX czy marki samochodów Tesla testuje nową funkcjonalność na platformie. Czy niedługo zobaczymy regularne streamy na X.com?

Elon Musk rozpalił dużo kontrowersji wokół dawnego Twittera

Wokół serwisu X.com (dawniej Twitter) w ostatnich miesiącach narosło sporo kontrowersji. Nowy właściciel platformy dokonał wielu bardzo ryzykownych i na pewno rewolucyjnych zmian. Jedną z nich było wprowadzenie płatnej usługi Twitter Blue. Po dokonaniu płatności rocznej lub miesięcznej, użytkownicy otrzymali weryfikację konta, mogą tworzyć znacznie dłuższe posty oraz umożliwione jest zarabianie na podstawie przekroczenia 5 milionów wyświetleń wpisów przez trzy miesiące.

Wprowadzenie płatności w mediach społecznościowych to była spora rewolucja, która w internecie odbiła się bardzo dużym echem, a internauci wielokrotnie wyrażali sprzeciw wobec działań założyciela firmy SpaceX. Wiele wskazuje na to, że teraz w serwis X.com będzie chciał zagrozić pozycji Twitcha na rynku platform do streamowania. Nową funkcję przetestował sam Elon Musk.

Reklama

Serwis X.com dołączy do platform dla streamerów?

Od wielu lat Twitch jest zdecydowanym królem, jeśli mowa o platformach dla streamerów, którzy chcą transmitować własną rozgrywkę z gier wideo czy różne inne aktywności. Platforma należąca do giganta - firmy Amazon ma jednak na rynku kilku bardzo poważnych rywali. Twitch zmaga się z tym, że wiele witryn chciałoby go zdetronizować. Kiedyś popularną i wschodzącą platformą był Hitbox, jednak okazało się, że jest to zbyt mała konkurencja, by jakkolwiek zagrozić pozycji giganta. Potem jednak do gry weszli więksi gracze.

Mowa oczywiście o YouTube Gaming oraz Facebook Gaming. Ci pierwsi mieli nieco łatwiej, gdyż YouTube to od dawna znana platforma multimedialna, na której każdego dnia jest publikowanych wiele materiałów wideo na całym świecie. Facebook Gaming natomiast miał zdecydowanie trudniej. To portal społecznościowy, więc raczej z założenia nie był po to, by oglądać różne aktywności.

Aktualnie największym konkurentem dla Twitcha jest Kick.com, którego właścicielem jest wirtualne kasyno oparte o kryptowaluty - Stake.com. Serwis dokonał już bardzo ciekawych transferów. Dla tej platformy streamują m.in. xQc, Amouranth czy Adin Ross. Zakontraktowanie takich gwiazd sprawiło, że Kick zaczął być bardzo poważnie traktowany na rynku. Teraz wiele wskazuje na to, że wkracza Elon Musk wraz ze swoją platformą.

Elon Musk testuje streaming na X.com

We wtorkowy poranek polskiego czasu na platformie x.com odbył się testowy stream. Jego autorem był nie kto inny niż miliarder urodzony w Republice Południowej Afryki. Testowa transmisja trwała przez niespełna 40 minut i została wyświetlona niemal 4 miliony razy. Musk podczas streamu grał w jeden z tegorocznych hitów w branży gamingowej - mowa o Diablo IV od Blizzarda. Transmisja przeprowadzona przez Muska potwierdza, że miliarder ma ambicje, by podbić rynek platform do streamingu.

Jednak o zdobycie dużej części widzów z pewnością będzie niezwykle trudno. Kick oraz przede wszystkim Twitch wydają się mieć ugruntowaną pozycję i przyciągniecie do siebie widzów będzie kosztowało dużo wysiłku. Jednak na tę chwilę nie znamy daty uruchomienia tej funkcji oraz dokładniejszych informacji na jej temat.

Nie wiemy także, czy opcja będzie dostępna dla każdego, czy wyłącznie dla posiadaczy wcześniej wspomnianej płatnej usługi Twitter Blue. O tym wszystkim powinniśmy dowiedzieć się w niedalekiej przyszłości.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Diablo 4 | Elon Musk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama