EA Sports FC 24: Wirtualna symulacja meczu Rakowa Częstochowa z Portugalczykami
Raków Częstochowa jest jedyną polską drużyną grającą w rozgrywkach Ligi Europy UEFA. Urzędujący mistrzowie Polski w czwartek podjęli w naszym kraju Sporting Lizbonę. Na prawdziwym boisku padł remis. Jaki był wynik symulacji meczu, którą dokonał jeden z Youtuberów? O tym dowiecie się z poniższego tekstu.
Raków w meczu ze Sportingiem Lizbona zdobył historyczny, pierwszy punkt w rozgrywkach Ligi Europy UEFA. Mistrzowie Polski stracili gola w 14. minucie, ale na 11 minut przed końcem regulaminowego czasu gry wyrównali po trafieniu Fabiana Piaseckiego. Podopieczni Dawida Szwargi mogą jednak czuć ogromny niedosyt. Od ósmej minuty grali w przewadze liczebnej.
Czerwoną kartkę za brutalny faul obejrzał Szwed Viktor Gyokeres. Polska drużyna jednak tego nie wykorzystała i nie zdołała pokonać faworyzowanych rywali. Jeden z Youtuberów - "EmkaTeam Games" postanowił dokonać symulacji tego spotkania jeszcze przed jego rozpoczęciem. Owa symulacja odbyła się w grze EA Sports FC 24. Jak Raków Częstochowa poradził sobie na wirtualnym boisku?
Wirtualny mecz rozpoczął się zdecydowanie inaczej niż ten w rzeczywistości. W 9. minucie Bartosz Nowak z prawego skrzydła dograł do znajdującego się w polu karnym Fabiana Piaseckiego, a ten strzałem głową pokonał bramkarza rywali. W wirtualnym spotkaniu Raków kontrolował spotkanie. Po 38 minutach było już 2:0. Ponownie mistrzowie Polski zaatakowali prawą stroną boiska, a w polu karnym świetnie znalazł się Fran Tudor.
Chorwacki pomocnik "Medalików" fantastycznym strzałem tzw. "nożycami" pokonał bramkarza Sportingu Lizbona. W dalszych fragmentach spotkania nie było już goli. Raków Częstochowa na boisku w grze EA Sports FC 24 pokonał Sporting Lizbona 2:0. Z pewnością taki rezultat by uszczęśliwił większość polskich kibiców. Tak się niestety nie stało i Raków w dalszym ciągu musi walczyć przynajmniej o trzecie miejsce w grupie, które dałoby przejście do Ligi Konferencji Europy.