Drogi EA Sports oraz EA Games rozchodzą się? Firmy przechodzą reorganizację

Informację o zmianach podał dziś CEO firmy, Andrew Wilson. Napisał on między innymi, że wszystkie duże studia, wchodzące w skład Electronic Arts, przejdą reorganizację. To samo czeka też strukturę pracowniczą i managerską.

Reorganizacja dotknie między innymi EA Sports, które przestanie być częścią EA Games, a do tego zmieni nazwę na EA Entertainment. Można z tego wysnuć wniosek, że Electronic Arts nie będzie chciało się koncentrować już jedynie na branży gier.

Laura Miele, wcześniej pełniąca rolę Szefowej operacji, przejmie stery jako szefowa do spraw rozrywki, technologii oraz głównego rozwoju w EA Entertainment, gdzie ma pracować ściśle z Vince’m Zapmpellą i innymi pracownikami wysokiego szczebla.

Obecne zmiany są kolejnym krokiem - wcześniej w czerwcu pojawiła się informacja, że prace nad nowym Star Wars: The Old Republic zostaną przerzucone do firmy zewnętrznej, a deweloperzy, którzy do tej pory pracowali nad tym projektem, otrzymają możliwość pracy nad innymi zadaniami w ramach firmy. Natomiast na chwilę obecną nie jest jasne czy cała restrukturyzacja nie będzie się również objawiała w zwolnieniach.

EA Sports, mimo zmiany nazwy, tak naprawdę nie zniknie. Bardziej podzieli się na dwie firmy. W skład EA Entertainment wejdą między innymi zespoły Respawn, DICE, Ripple Effect, Ridgeline Games, Full Circle, Motive Studio, EA Seattle, BioWare oraz EA Originals. Stare-nowe EA Sports natomiast nadal będzie się zajmowało grami sportowymi, czyli serią F1, PGA Tour oraz hitowymi seriami - Madden NFL, NHL czy EA Sports FC, znane niegdyś pod nazwą FIFA.

Zmiany mają dać szefom studiów więcej kontroli nad tematami, którymi dane studia się zajmują. a wydzielenie EA Sports ma być szansą na jeszcze większe zmaksymalizowanie zysków z już i tak rekordowo dochodowych marek sportowych - dla przykładu, FIFA 23 przyniosła EA 2 miliardy dolarów przychodu netto.