World Boss był jednym z najciekawszych wydarzeń minionych beta testów Diablo 4. Podczas dwóch ostatnich weekendów Blizzard wyznaczył konkretne daty i godziny pojawienia się potężnej Ashavy. Przeciwnik miał 25 poziom, bardzo dużo punktów zdrowia i miało być to wyzwanie dla większej grupy osób w otwartym świecie.
Pierwszy weekend z Ashavą okazał się szczególnie zabawny, bowiem nikt nie wiedział, na co dokładnie się pisze. W trybie Hardcore popularni streamerzy umierali w rezultacie od bardzo szerokich, silnych ataków World Bossa oraz od nakładanych przez niego trucizn.
Jeden z największych twórców Diablo podczas drugiej bety pokazał, że po zdobyciu odpowiedniej ilości doświadczenia oraz legendarnych przedmiotów Ashava nie jest aż tak dużym wyzwaniem. Wudijo na swoim Rogue’a pokonał World Bossa w pojedynkę. Cała walka z przeciwnikiem trwała ponad 10 minut.
Diablo IV - galerie z wersji beta
Tego typu sytuacje sprawiają, że gracze ponownie kwestionują balans postaci, który od pierwszych beta testów jest pod sporym ostrzałem. W oczach większości społeczności Czarodziejka była do tej pory najmocniejszą postacią bety, ale z czasem pozostałe klasy zaczęły wyglądać coraz bardziej obiecująco. W miniony weekend Rogue sam zabił World Bossa, a dzięki paru legendom Necromancer stawał się dosłownie nieśmiertelny.
