Diablo 4 - kontrowersyjny wyścig do 100 levelu. Blizzard odpowiada na krytykę

Zbliżająca się premiera Diablo 4 została owiana odrobiną kontrowersji. Wszystko przeze wyścig do 100 poziomu, który zapowiedział niedawno Blizzard.

Twórcy Diablo 4 postanowili wzbudzić jeszcze więcej ekscytacji nadchodzącą premierą i zapowiedzieli wyścig do 100 poziomu w trybie Hardcore. Pierwsza setka graczy, która osiągnie maksymalny level zostanie uwieczniona na monumencie wewnątrz gry.

Chociaż sam pomysł brzmi oczywiście bardzo dobrze, bardzo szybko gracze zaczęli doszukiwać się w nim problemów. Pierwszym z nim był już sam fakt, że gracze zainteresowani udziałem w wyścigu będą musieli kupić droższą wersję gry, ponieważ cztery dodatkowe dni oferują uczestnikom ogromną przewagę. Największe kontrowersje wzbudził jednak fakt, że część przedstawicieli mediów oraz streamerów ma dostęp do pełnej wersji gry.

Reklama

W odpowiedzi na tę krytykę Blizzard wystosował krótkie oświadczenie, w którym poinformował, że wszystkie osoby z dostępem do pełnej wersji Diablo 4 przed jego oficjalną premierą, nie będą mogły wziąć udziału w wyścigu.

Samo wydarzenie wciąż pozostawia niestety niesmak w ustach społeczności Diablo. W oczach wielu fanów najprostszym wydarzeniem wydawało się odłożenie w czasie tego wyścigu. Równie dobrym momentem do zorganizowania takiej rywalizacji byłby pierwszy sezon, kiedy wszyscy gracze startowaliby w tym samym momencie i mieli podobną wiedzę na temat gry.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Diablo 4
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy