Stanął w obronie polskiego twórcy gier. Teraz jest najlepszy w swoim fachu
Do sporych przetasowań doszło na Twitchu, w największym serwisie streamingowym na rynku. Najpopularniejszym twórcą w ostatnim okresie dosyć sensacyjnie stał się słynny streamer Asmongold, za którym ciągnie się też kilka głośnych kontrowersji. W zaledwie dwa tygodnie Amerykanin odnotował kapitalną oglądalność.
Asmongold to postać tak samo charyzmatyczna, jak i kontrowersyjna. Nie tak dawno temu twórca starł się w mediach społecznościowych z samym Elonem Muskiem, oskarżając multimiliardera o oszukiwanie w grach Path of Exile 2 oraz Diablo 4. Szef Tesli i SpaceX również nie stronił od uszczypliwości w kierunku streamera.
Jeszcze głośniej o Asmongoldzie zrobiło się w momencie, gdy na jednej z transmisji na żywo nazwał Palestyńczyków "okropnymi ludźmi" i społecznością "niższej kultury, będącej przeciwstawną wszystkiemu, co prezentują zachodnie wartości". Dodał jeszcze: "nie są tacy jak my (...) nie szkoda mi ich, mam to gdzieś" - w komentarzu do trwających walk w Strefie Gazy. Amerykanin został oskarżony o rasizm, a bulwersujące słowa odbiły się ogromnym echem, tak dużym, że na Asmongolda spadł społeczny lincz, który zmusił go do wystosowania oficjalnych przeprosin.
Asmongold w ostatnim czasie zabrał również głos w jednym bardzo polskim akcencie. Kiedy Artur Śmiarkowski, niezależny twórca gry Soulash 2, mocno krytykowany był przez społeczność LGBTQ+ za to, że swoim średniowiecznym tytule RPG, nie chce zaimplementować związków osób tej samej płci, 34-letni popularny streamer stanął w obronie producenta.
Asmongold przyznał wówczas, że roszczenia fanów są niedorzeczne i skrytykował wszystkich tych, którzy oskarżali Śmiarkowskiego o homofobię czy nawet faszyzm, zachęcając jednocześnie do bojkotu. Klipy z subiektywnymi ocenami Asmongolda zgromadziły na platformie YouTube ponad 3,5 mln odsłon i jeszcze mocniej przyczyniły się do promocji gry Soulash 2.
Asmongold nie stroni od kontrowersji, choć najzwyczajniej w świecie przynosi mu ona wymierne walory. Otóż w ostatnich dwóch tygodniach Amerykanin brylował na szczycie oglądalności popularnego serwisu Twitch. W tym czasie transmitował przez 108 godzin i zanotował audiencję na poziomie ponad 5 mln godzin. Nikt nie był w stanie zbliżyć się w tym kryterium do jego wyników.
Rekordowo Asmongold przyciągnął ponad 86 tys. odbiorców, natomiast jego średnia widownia wyniosła lekko ponad 46 tys. widzów. Amerykanin najwyraźniej ma teraz doskonały czas na Twitchu. Co ciekawe 34-latek prowadzi bardzo ciekawą politykę na swoim kanale nadawczym, do maksymalnego stopnia ograniczając reklamy wyświetlane jego fanom.
Od 19 stycznia przez kolejny miesiąc zarobił na Twitchu lekko ponad 37 tys. dolarów. Prawdopodobnie gdyby zdecydował się uruchomić więcej reklam wzorem innych twórców działających w tym serwisie, to mógłby liczyć na nawet 3 czy 4-krotnie większe dochody.
