DayZ: Problemy z błędami i optymalizacją
Prace nad samodzielną wersją DayZ wciąż trwają, ale daty premiery pełnej edycji (ani wersji alfa) nadal nie ma. Dlaczego?
Dean Hall wyjaśnił na jednym z for internetowych, że developerzy ciągle zmagają się z błędami i problemami optymalizacyjnymi. Na łamach forum Reddit Hall postanowił odpowiedzieć na najczęściej zadawane przez graczy pytania związane z samodzielnym DayZ.
Wyjaśnił, że jego ekipa wciąż zmaga się z problemami optymalizacyjnymi - developerzy chcą, by gra działała co najmniej w 15 klatkach na sekundę przy 50 graczach na danej mapie, 2 tysiącach zombie i 25 tysiącach przedmiotów. Podkreśla, że silnik Army, na którym bazuje produkcja, nie został stworzony z myślą o udźwignięciu takiej zawartości. Dlatego potrzeba kolejnych szlifów.
Samodzielne DayZ posiada również błędy związane z dźwiękiem, które powodują spadek płynności po stronie serwera. To właśnie największa przeszkoda stojąca na drodze do wypuszczenia wersji alfa gry. Kłopoty występują też w miastach i owocują one niższą liczbą klatek. Obecna edycja produkcji pozwala na zabawę od 10 do 20 graczy jednocześnie, pojawiły się w niej też nowe typy zombiaków.
Hall nie chce na razie podać daty premiery wersji alfa ani też pełnego wydania. Pozostaje nam czekać na kolejne informacje dotyczące samodzielnej edycji tego szalenie popularnego moda do Army II.
