Uwaga! Materiał zawiera liczne spoilery!
Joel Miller, protagonista The Last of Us Part I i pierwszego sezonu hitowego serialu o tej samej nazwie, zrealizowanego przez HBO. Postać grana przez Pedro Pascala towarzyszyła nam przez praktycznie całą pierwszą serię. Jego przygody wraz z kompanką Ellie dostarczyły sporo dramatycznych momentów. Tych zabawnych również oczywiście nie zabrakło.
Końcówka ostatniego dziewiątego odcinka TLOU przedstawia historię porwania Ellie do szpitala Świetlików celem wynalezienia lekarstwa na kordycepsa. Dosłownie chwilę później jesteśmy świadkami mordowania żołnierzy i ochroniarzy tego szpitala przez Joela. Finalnie protagonista uwalnia Ellie i w parkingowej potyczce zabija Marlene, którą mieliśmy okazję poznać w pierwszych odcinkach.
Ostatnie sceny dziewiątego odcinka pokazują, że historia Ellie i Joela nie jest zamknięta. Kontynuacja przedstawiona została oczywiście w grze The Last of Part II. Dla niezwykle ciekawskich fanów serialu odpowiadamy na pytanie - czy Joel umrze?
Joel umiera w The Last of Us?
Odpowiedź na to pytanie jest niestety twierdząca. Śmierć Joela jest poniekąd związana ze szpitalną sceną ostatniego odcinka pierwszego sezonu. Bohater wkracza do sali operacyjnej, w której to znajduje się Ellie. Najpierw zabija lekarza, po czym każe pielęgniarkom odłączyć dziewczynkę od aparatury.
Akcja drugiej części gry ma miejsca około 4 lata po wydarzeniach przedstawionych w oryginalnej grze. W pewnym momencie Joel wraz ze swoim bratem Tommym wpadają w zasadzkę grupy Abby. Okazuje się, że kobieta jest córką jednego z lekarzy, którego Joel zamordował w szpitalnych scenach z dziewiątego odcinka pierwszego sezonu serialu.
Z tej zasadzki Joelowi nie udaje się już uwolnić. Protagonista zostaje brutalnie zabity przez Abby w jednej z morderczych scen. W jednym z wywiadów aktorka Bella Ramsey wcielająca się w Ellie wyznała, że perspektywa części drugiego sezonu bez Pedro Pascala będzie naprawdę smutna.
