Cryospace – survival-horror action adventure prezentuje się na pierwszym wideo

Wkrocz do świata zainspirowanego książkami science fiction z lat 50. i 60. oraz klasycznymi filmami z serii "Obcy".

Obejrzyj 25-minutowe wideo z rozgrywki wzbogacone komentarzem dewelopera z Kuklam Studios, żeby mieć przedsmak zagrożeń, którym będziesz musiał stawić czoła na pokładzie statku kosmicznego Ascendancy.

Łut szczęścia, albo pech. Zależy jak spojrzysz na to, co się stało, ale nie zmienia to faktu, że jako jedyny wybudziłeś się z kriogenicznego snu na potężnym statku przemierzającym bezkres kosmosu. Z dala od jakichkolwiek planet, innych statków czy ciał niebieskich. Nie jesteś jednak sam. Statek jest pełen śpiących w kriokapsułach robotników, żołnierzy oraz pozostałych członków ekspedycji wysłanej, aby skolonizować odległe zakątki wszechświata. Plan był bardzo prosty. Dotrzeć do celu wyprawy, założyć kolonię, zostać bohaterem. Problem polega tylko na tym, że coś po drodze poszło potwornie nie tak...

Reklama

W efekcie w każdej sekundzie myślisz teraz tylko o tym, żeby nie oddychać zbyt głęboko, aby oszczędzać tlen. Desperacko przeczesujesz statek w poszukiwaniu zasobów dla członków załogi, których byłeś zmuszony wybudzić ze względu na ich umiejętności. Żonglujesz ich doświadczeniem zależnie od potrzeb, przywracając do świadomości jednych i pakując z powrotem do "zamrażarki" innych. Najgorsze jednak jest to, że poza członkami załogi jest tu ktoś, albo coś jeszcze. Coś na co nikt z was nie był przygotowany. Wybór przed jakim staniesz jest prosty. Możesz się zaszyć gdzieś w kącie i czekać na śmierć, bo bez ciągłego pozyskiwania broni i zabezpieczania zasobów tlenu i tak nie przetrwasz długo. Albo możesz przynajmniej spróbować zawalczyć o przetrwanie swoje i towarzyszy. Cokolwiek wybierzesz ważne jest tylko jedno. Siedź cicho. W przestrzeni kosmicznej może panować martwa cisza, ale na statku, cokolwiek na Ciebie poluje, zawsze usłyszy Twój krzyk.

Za Cryospace odpowiada Kuklam Studios. Gra zostanie wydana na PC dzięki Games Operators.

INTERIA/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy