Chained Together: Gra, która ma szansę stać się nowym hitem na Steamie

To gra, która wymaga mnóstwa koordynacji... i jeszcze więcej cierpliwości dla swoich znajomych.

Są takie rozrywki, które stają się fajniejsze, gdy dzieją się razem ze znajomymi. Podobnie bywa z niektórymi grami - rozwiązywanie łamigłówek i pokonywanie przeszkód może zmienić zwykłe przechodzenie gry w prawdziwą współpracę - zyskujemy dzięki temu doświadczenie, na które nie mielibyśmy szans grając samotnie.

Ale czasem gry kooperacyjne wyglądają, jakby były stworzone tylko po to, by zepsuć wieloletnie przyjaźnie. Jednym z najnowszych przykładów jest Chained Together, niezwykle wymagająca gra, którą można określić jako multiplayerowy platformer, w którym jesteśmy dosłownie połączeni z postacią prowadzoną przez znajomego łańcuchem. 

Reklama

Gra maksymalnie wspiera rozgrywkę dla czterech osób, które znajdują się w czeluściach piekieł - stamtąd wydostać się można jedynie, idąc cały czas w górę. I jest to bardzo długa droga w górę. Wspinamy się po potężnej wieży, zbudowanej z przesuwających się platform, wąskich przejść, obracających się pułapek i innych niebezpieczeństw.

Na każdym kroku musimy uważać, ponieważ łańcuch łączący nas z drugą postacią sprawia, że każdy fałszywy ruch kończy rozgrywkę dla wszystkich. Najczęściej w postaci długiego upadku na samo dno wieży, którą próbowaliście przez ostatnie dwie godziny pokonać. Co ciekawe, gra oferuje też tryb solo i jest zdecydowanie jedną z tych, w których równie dobrze obserwuje się sukcesy innych graczy, jak ich bolesne porażki.

Chained Together zawiera trzy różne tryby gry - najlepszy dla was zależy od tego, ile czasu chcecie poświęcić na grę. W trybie dla początkujących, w przypadku pomyłki wznawiacie rozgrywkę od najwyższego ostatnio osiągniętego punktu zapisu. W trybie normalnym upadek oznacza rozpoczynanie wędrówki od początku, a w trybie lava... no cóż, cała wieża jest powoli pochłaniana przez rosnący poziom lawy, więc trzeba się wspinać szybko i skutecznie.

Chained Together aktualnie kosztuje na Steam niecałe 30 złotych i błyskawicznie zdobywa popularność. Od premiery minął zaledwie tydzień, a dziś w szczycie grały 94 tysiące osób jednocześnie. Zobaczymy, jak wysoko uda się wspiąć samej grze, zanim stoczy się w dół statystyk Steama.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Steam
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama