Ambitne plany CD Projekt RED
W ostatnim czasie w CD Projekt RED dzieje się bardzo wiele. Na horyzoncie jawi się pełnoprawny i prawdopodobnie jedyny dodatek do Cyberpunka 2077: Phantom Liberty. Utrzymane w konwencji szpiegowskiej DLC trafi na sklepowe półki już pod koniec września - jeszcze tego roku.
Dodatkowo nie możemy zapomnieć o takich projektach jak Polaris, Sirius czy Canis Majoris, czyli produkcjach osadzonych w wiedźmińskim uniwersum, które mają zadebiutować w przyszłości. "Redzi" regularnie odkrywają część kart o nadchodzących wspomnianych grach.
CDPR szykuje masowe zwolnienia
Teraz jak się jednak okazuje, CD Projekt RED czekają spore zmiany organizacyjne w strukturze firmy. Z pracą w przedsiębiorstwie pożegna się ok. 100 osób, czyli blisko 9% całego personelu pracowniczego. "Po przekształceniu naszego procesu rozwoju i włączeniu metodologii Agile, skupiamy się teraz na dopracowaniu kształtu naszych zespołów" - tłumaczy Kiciński z CDPR.
W tym samym komunikacie Prezes spółki jednoznacznie wskazuje powody tej decyzji: CD Projekt RED posiada na ten moment po prostu zbyt wielu pracowników. Nadmiar personelu nie pokrywa się z przyszłościową realizacją strategii podmiotu, przez co w kolejnym roku zabrakłoby zadań dla wielu osób.
Nie nastąpi to natychmiast, ponieważ niektórzy pracownicy zostaną zwolnieni dopiero w pierwszym kwartale 2024 r., ale w duchu przejrzystości zdecydowaliśmy się udostępnić informacje teraz. Chcemy, aby członkowie zespołu mieli wystarczająco dużo czasu na przetworzenie i dostosowanie się do zmiany, a także zadbaliśmy o to, aby zaoferować wszystkim kompleksowy pakiet odpraw