Battlefield 2042 znowu krytykowane. Brak nowości, zmian i aktualizacji
Przez pewien czas wiele wskazywało na to, że najnowsza futurystyczna strzelanka od EA DICE, czyli Battlefield 2042, może przeżyć prawdziwy rozkwit i wrócić na właściwe tory. Niestety spekulacje te nie znalazły pokrycia w rzeczywistości.
Battlefield 2042 po raz kolejny zmaga się z ogromną krytyką ze strony społeczności graczy. Debiutujący 9 czerwca Sezon 1 "Godzina Zero" okazał się rewolucją, która zaspokoiła apetyty graczy dosłownie na kilka tygodni.
Gracze ochoczo wrócili na serwery, a sama strzelanka notowała nawet ponad 10 tys. grających jednocześnie. Wynik ten był oczywiście nadal daleki od ideału, ale porównując go ze stanem gry z ostatnich kilku miesięcy, zdecydowanie nasycał optymizmem tych nawet najbardziej wątpiących.
Fani serii Battlefield jasno dają do zrozumienia producentom z EA DICE, że jedna duża aktualizacja wprowadzana rzadko, nie jest żadnym rozwiązaniem problemów. Content się nudzi, a brak kolejnych nowości powoduje kolejne odpływy graczy do innych, ciekawszych tytułów.
Upust emocji graczy możemy wyczytać w serwisie Reddit w subreddicie dotyczącym tematyki BF2042. "Tylko jedna mapa na sezon, ponieważ ‘chcą to robić właściwie’ oznacza tylko tyle, że oni nie są wystarczająco dobrzy, by robić dobry kontent" - skwitował w gorzkich słowach użytkownik "AWU_Hades".
Oburzenie i żal do deweloperów można wyczytać niemal w każdym publikowanym wpisie. Gracze zarzucają producentom bierność, brak wdrażania zmian i rzadkie aktualizacje.