To będzie najtrudniejsza gra roku?

Kingdom Come: Deliverance 2 szykuje tryb Hardcore i wygląda na to, że nie będzie to zwykła gra na wyższym poziomie trudności. Gracze, którzy od premiery narzekali, że jest "za łatwo", mogą wreszcie przestać. To może być prawdziwy koszmar w średniowiecznym anturażu.

W skrócie:

  • Aktualizacja z trybem Hardcore trafi do Kingdom Come: Deliverance 2 już 15 kwietnia. To oficjalna data podana przez studio Warhorse.
  • Nowy tryb wyłączy interfejs i wskaźniki zdrowia. Z mapy zniknie też znacznik gracza - eksploracja będzie wymagać orientacji w terenie.
  • Gracze wybiorą dodatkowe utrudnienia przed startem. Wśród nich: lunatykowanie, zakaz kąpieli i zwiększony głód.

Hardcore, czyli bez litości

Studio Warhorse długo podgrzewało atmosferę wokół trybu Hardcore. Teraz wiemy już, że aktualizacja zadebiutuje we wtorek, 15 kwietnia. Wraz z nią mamy poznać pełną listę zmian, ale już teraz wiadomo, że nie będzie to po prostu podwyższony poziom trudności. Twórcy celują w coś znacznie bardziej radykalnego - immersyjną mordęgę dla najbardziej zawziętych fanów.

Reklama

Tryb Hardcore wyłączy podstawowe elementy interfejsu. Z ekranu zniknie pasek zdrowia i staminy - stan Henryka będzie trzeba ocenić samodzielnie, np. po rozmytym obrazie, drżącym ekranie czy animacji oddechu. Z mapy zniknie nasza pozycja - żadnych wskaźników, tylko własna pamięć topografii albo układ gwiazd.

Wybierz swoją mękę

Na początku rozgrywki gracz będzie musiał wybrać zestaw perków utrudniających grę i nie będą to tylko kosmetyczne modyfikacje. Część z nich wprowadzi poważne ograniczenia:

  • szybciej pojawiający się głód,
  • wolniejsze zdobywanie doświadczenia,
  • zakaz korzystania z usług łaźni (żegnaj, regeneracjo),
  • lunatykowanie - czyli... teleportacja do losowej lokacji po przebudzeniu.

Co ważne: wybory są nieodwracalne. Raz wybrany zestaw zostanie z nami na cały czas, ekhm, zabawy. A wszystko to twórcy opatrzyli zabawnymi ikonami, doskonale znanymi zarówno z pierwszej, jak i drugiej części.

Dalszy plan: dodatki i koniec

Warhorse nie kończy na tej aktualizacji. Już latem ma ukazać się pierwszy płatny dodatek fabularny. Potem zaplanowano jeszcze dwa DLC, a następnie... koniec. Studio oficjalnie potwierdziło, że chce zamknąć rozwój gry do końca 2025 roku. Celem jest pełne skupienie się na nowym projekcie (na razie nieujawnionym).

Czy wiesz, że...

Pierwsza część Kingdom Come: Deliverance również doczekała się trybu Hardcore, ale dopiero kilka miesięcy po premierze i w znacznie skromniejszej wersji. Dopiero Kingdom Come 2 rozwija ten pomysł do pełnoprawnego systemu przetrwania, w którym gracz musi polegać na własnym rozumie, wzroku i umiejętności czytania mapy.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kingdom Come: Deliverance 2
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Przejdź na