Battlefield od wielu lat znajduje się pod ostrzałem zarówno weteranów serii, jak i większości branży gier wideo. Mimo bardzo różnego gameplayu regularnie porównywano tę serię do Call of Duty, co w ostatnich latach nie wychodziło jej na dobre. MW2 zarabia miliardy dolarów, Warzone 2 przyciąga 25 milionów graczy w kilka dni, a Battlefield 2042 został dawno zapomniany.
Sytuacja stała się ostatnio na tyle krytyczna, że skomentowało to nawet Sony, tłumacząc siłę marki Call of Duty w kontekście potencjalnego przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft. Stan ostatnich paru Battlefieldów pozostawiał wiele do życzenia, a premiera 2042 niestety tylko pogorszyła sytuację.
DICE cały czas walczy jednak o lepszą przyszłość dla tej serii i kolejnym krokiem w tym kierunku jest trzeci sezon Battlefielda 2042. Gra zyskuje ostatnio delikatnie na popularności, razem z kilkoma innymi, starszymi odsłonami serii, a trzeci sezon powinien tylko temu pomóc.
Nie da się ukryć, że DICE zaplanowało tym razem bardzo obszerną aktualizację dla fanów gry i sezon pełny atrakcji. Zadebiutowała już nowa mapa, kilka nowych broni oraz operator, którego umiejętność pozwala odnawiać punkty zdrowia po eliminacji. Ponadto pojawiła się trzecia już przepustka bojowa, w wersji darmowej oraz płatnej, która składa się ze 100 poziomów i dziesiątek kosmetycznych przedmiotów.
