O sprzedaży gier Pokemon słyszeliśmy ostatnio dzięki raportowi finansowemu. Dowiedzieliśmy się przede wszystkim, że cała marka wciąż cieszy się ogromną popularnością. Chociaż za wcześnie było na zwiastowanie sukcesu Pokemon Z-A, gra zadebiutowała w końcu niecały miesiąc temu, miliony kopii już rozeszły się do graczy. Jak jednak właśnie się dowiedzieliśmy, nowa odsłona odcisnęła już duże piętno w tegorocznej sprzedaży.
Mat Piscatella, senior director firmy analitycznej Circana, która regularnie dostarcza mediom liczne dane na temat rynku gier wideo, potwierdza, że Pokemony cały czas przodują w wielu kategoriach śledzonych przez jego firmę.
"Pokémon to obecnie największa marka medialna" - powiedział. "Zajmuje pierwsze miejsce w naszym rankingu zabawek, a karty kolekcjonerskie Pokémon są obecnie jednym z największych motorów napędowych całej branży. Pod względem siły franczyzy przełamało wszelkie bariery świata gier wideo. Jest to najlepiej sprzedająca się gra fizyczna tego roku, a jest dostępna na rynku dopiero od kilku tygodni i będzie jednym z głównych motorów napędowych w okresie świątecznym".
W Stanach Zjednoczonych Pokemon Z-A już teraz jest najlepiej sprzedającą się grą fizyczną tego roku i jeszcze jedno jest pewne - okres świąteczny dla Pokemon będzie ogromnym wydarzeniem. Pod choinką spodziewamy się Nintendo Switch 2, zestawów z Pokemon Z-A, licznych figurek, zabawek i zestawów kart kolekcjonerskich, których popularność w ostatnich latach rośnie w absurdalnym wręcz tempie. Do karciankowego szaleństwa dochodzi teraz Pokemon Z-A, na razie dosyć ciepło przyjęte przez fanów.
Co jeszcze bardziej imponujące, nic nie wskazuje na to, żeby marka Pokemon w najbliższym czasie miała słabnąć. Nowe projekty wewnątrz tego ogromnego uniwersum pokazują, że graczy można przyciągnąć do gry na wiele różnych sposobów. Po legendarnym już szaleństwie wokół Pokemon GO przyszło również Pokemon TCG Pocket, cyfrowa wersja popularnej karcianki, która zarabia miliony dolarów, cieszy się dużym zainteresowaniem i zbudowała nawet wokół siebie scenę sportową. Kolejny krok? Zapowiedziana niedawno Pokemon Poketopia, konkurencja dla Animal Crossing. The Pokemon Company nie zatrzymuje się i ewidentnie ma jeszcze mnóstwo pomysłów, żeby uczynić swoją markę jeszcze silniejszą.











