Sukcesu Borderlands 4 absolutnie nie można odmówić. Po latach oczekiwania dostaliśmy znacznie większą, jeszcze bardziej ambitną i angażującą produkcję, która natychmiast kupiła sobie serca zarówno fanów serii, jak i krytyków. Otwarty świat do eksploracji, mnóstwo znajdziek, dziesiątki nowych broni i liczne buildy, które do teraz testowane są w różnego rodzaju aktywnościach. Niektóre zmiany sprowokowały jednak zacięte dyskusje wśród graczy.
Jedną z najbardziej kontrowersyjnych nowości jest otwarty świat w Borderlands 4. Z jednej strony, jest to element wydający się idealnie pasować do tej marki. Koniec z ekranami ładowania, teleportowaniem się z lokacji do lokacji i liniowym prowadzeniem fabuły. Mamy znacznie więcej swobody, mapa została zasypana misjami pobocznymi, znajdźkami i przeróżnymi aktywnościami. Gratka dla wszystkich, którzy chcą w uniwersum Borderlands spędzić jak najwięcej czasu.
Z drugiej strony, nie jest to "prawdziwy" otwarty świat. Mapa Borderlands 4 pełna jest niewidocznych ścian, a zapowiadana wcześniej możliwość dotarcia tam, gdzie tylko możemy sięgnąć wzrokiem, szybko okazuje się mrzonką. Wciąż nie brakuje również błędów, lokacje często wydają się puste, bez większego pomysłu i nie pomaga ponadto fakt, że wbudowana w grę nawigacja nie działa poprawnie.
Jak przypomniał jeden z użytkowników subreddita Borderlands 4, przed problemami rozwiązania Gearbox Software ostrzegał wcześniej Randy Pitchford, CEO studia. "Nie użyłbym określenia "otwarty świat" do opisania BL4, ponieważ termin ten niesie ze sobą wiele skojarzeń, które nie mają tu zastosowania. Zobaczycie. - napisał na swoim profilu X 28 grudnia 2024 roku. Co dokładnie mógł mieć na myśli Pitchford?
Użytkownicy Reddita nie mają pewności. Jedni stwierdzają, że może chodzić właśnie o niewidzialne ściany. Drudzy przypominają o istnieniu wyłączonych z otwartego świata lokacji, do których wchodzimy po ekranie ładowania. Jeszcze kolejni stwierdzają, że jak to zwykle bywa w przypadku Randy'ego, trudno określić co miał na myśli. Jak pisaliśmy jednak w recenzji, naszym zdaniem otwarty świat w Borderlands 4 to dobry kierunek i doskonały fundament pod doskonały looter shooter, który miejmy nadzieję będą rozbudowywać kolejne DLC.
