Battlefield 6 miał być swoistym powrotem do korzeni przywodzącym na myśl najlepsze odsłony serii. Gra anonsowana była również jako największy gamingowy projekt brylujący pod banderą kultowej wojennej franczyzy. Pierwszoosobowa strzelanka szturmem wdarła się na rynek, przyciągając na Steamie w rekordowym momencie blisko 750 tys. graczy.
Pierwsze wyniki sprzedażowe opracowane przez Alinea Analytics sugerują, że produkcja trafiła w kilka dni do ponad 6,5 mln graczy, osiągając przychody rzędu 350 mln dolarów. To spory sukces i solidny fundament do dalszego rozwoju gry. Battlefield Studios jest świadome, że zatrzymanie graczy na dłużej, wymaga jednak stałego rozwoju gry.
Redakcja Insider Gaming dotarła do bardzo ciekawych przecieków. W plikach gry związanych z trybem sieciowym znalazło się sześć intrygujących linijek, które jednoznacznie wskazują, że do Battlefielda 6 wkroczy w przyszłości sześć nowych trybów rozgrywki. Rzeczone linijki prezentują się tak:
- Game/GlacierMP/Gamemodes/Raid/Mode/MUT_Raid
- Game/GlacierMP/Gamemodes/Payload/Mode/MUT_Payload
- Game/GlacierMP/Gamemodes/Sabotage/Mode/MUT_Sabotage
- Game/GlacierMP/Gamemodes/SquadShootout/Mode/MUT_SquadShootout
- Game/GlacierMP/Gamemodes/Strikepoint/Mode/MUT_Strikepoint
- Game/GlacierMP/Gamemodes/TankHunt/Mode/MUT_TankHunt
W praktyce oznacza to, że możemy spodziewać się nadejścia trybów: Raid, Payload, Sabotage, Squad Shootout, Strikepoint oraz Tank Hunt. Część z tych trybów już została ujawniona. Przykładowo Strikepoint trafi do gry 28 października w momencie premiery pierwszego pełnoprawnego sezonu. Z kolei Sabotage uraczy społeczność BF-a 18 lipca w ramach aktualizacji Kalifornijski opór.
Miło widzieć, że EA DICE ma już tak szeroko zakrojone plany co do swojej bestsellerowej strzelanki. Na ten moment gracze i tak nie mają na co narzekać, bowiem dostępność takich trybów jak Podbój, Szturm, Przełamanie czy Eskalacja zapewnia spory poziom regrywalności i brak znużenia.










