Pierwsza zapowiedź ROUTINE miała miejsce w 2012 roku. Potem na długie lata projekt trafił do zamrażarki i nie słyszeliśmy o nim praktycznie nic. Studio Lunar Software w minione wakacje zaskoczyło wszystkich, przyznając, iż gra znajduje się na ostatnim etapie tworzenia. Na Gamescomie zaprezentowano nawet klimatyczne urywki z rozgrywki, które powtórnie zbudziły zainteresowanie tytułem.
Producenci poinformowali za pośrednictwem komunikatu i zwiastuna, iż ROUTINE zadebiutuje dokładnie 4 grudnia tego roku. Sci-Fi horror z dawką futuryzmu i elementami survivalu pojawi się na platformach: PC, Xbox Series X/S i Xbox One. W momencie swojej premiery trafi także do usługi Xbox Game Pass.
Akcja gry zabierze nas wprost do opustoszałej stacji na Księżycu. Warstwa wizualna gry oprze się na futurystycznym stylu lat 80. "Kiedy ustaje wszelka łączność radiowa, wyruszasz ustalić, co się stało. Wyprawa szybko zmienia się w walkę o przetrwanie. W poszukiwaniu odpowiedzi musisz zmierzyć się z wrogiem, który jest przekonany, że to ty stanowisz największe zagrożenie. Każda zdobyta odpowiedź rodzi kolejne zagadki, a jedyna możliwa droga prowadzi naprzód" - czytamy krótki fragment opisu dzieła.

ROUTINE postawi silny akcent na eksploracje przeróżnych sektorów porzuconej stacji księżycowej. Naszym zadaniem będzie wnikliwa obserwacja i rekonesans terenu wokół w celu zdobycia niezbędnych informacji oraz zbadania tajemnic, które miały wpływ na to, co stało się ze stacją, nim się na niej pojawiliśmy.
Naszym głównym sprzymierzeńcem będzie narzędzie wielofunkcyjne CAT pozwalające uzyskać dostęp do terminali i pozyskania wielu różnych wskazówek. Immersja, immersja i jeszcze raz immersja - na tym również mocno zależy producentom gry. "Dźwięk diegetyczny oraz minimalistyczny interfejs pomagają w stworzeniu wciągającej, pełnej tajemniczej atmosfery opowieści".
Dacie się zanurzyć w nowym projekcie od studia Lunar Software?












