9 grudnia 2025 roku sieć obiegła seria zdjęć przedstawiających młodą Japonkę w pięknej sukni ślubnej u boku jednego z bohaterów serii Yakuza, Kazumy Kiryu. Może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że pan młody nie pochodził z tego świata, a na dodatek na ceremonii pojawił się w niezbyt życiowej formie - jako realnych rozmiarów kartonowy stand. Jeden z popularnych wpisów na platformie x.com, który dotarł do materiałów napisał: "Kobieta w Japonii oficjalnie poślubiła Kazumę Kiryu. Jak my, mężczyźni, mamy konkurować ze Smokiem Dojimy?" Inne media szybko podchwyciły temat, opisując wydarzenie jako faktyczny ślub z postacią z gry.
Jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Zdjęcia pochodziły z oficjalnego wydarzenia Segi i RGG Studio przygotowanego z okazji 20-lecia serii Like a Dragon, w którym fani za odpowiednią opłatą mogli m.in. wziąć udział w dedykowanej "ceremonii".
Wszystko dla fanów
Z okazji jubileuszu kultowej marki twórcy przygotowali wydarzenie w Tokio pod nazwą "Four Ceremonies of Life". Jedną z atrakcji była ceremonia ślubna, w której można było przypieczętować związek z jedną z jedenastu kluczowych postaci z uniwersum Like a Dragon / Yakuza. Wśród nich znaleźli się m.in. bohater poprzednich części Kazuma Kiryu i doskonale znany fanom Goro Majima oraz nowy protagonista Ichiban Kasuga. Ponadto "do wzięcia" oddanych zostało także sześciu typków spod ciemnej gwiazdy, w tym Akira Nishikiyama, Taiga Saijima, Daigo Dojima, Yoshitaka Mine, Joongi Han i Tianyou Zhao. Żeńskie kandydatki do zamążpójścia dumnie reprezentowane są przez postaci Seonhee oraz detektyw Kaoru Sayama.
Organizatorzy stworzyli przestrzeń stylizowaną na prawdziwą salę weselną, a obok paneli postaci udostępnili specjalne miejsce do zdjęć oraz dedykowaną aplikację AR (Augumented Reality - Rozszerzonej Rzeczywistości), dzięki której fani mogą robić zdjęcia postaciami w skali 1:1.
Ok. 3,5 tys. zł za chwilowe "małżeństwo"
Zdjęcia, które zdobyły rozgłos w internecie, pochodziły z najwyższej opcji premium, czyli pakietu "Special Wedding Experience Package". Oferta została wyceniona na kwotę 150 tys. jenów (ok. 3,5 tys. zł) rozbudowywała zwykłą sesję w pełną symulację ceremonii. Uczestnicy otrzymywali do dyspozycji prywatny pokój, profesjonalnego makijażystę i fryzjera, fotografa oraz możliwość wypożyczenia, do wyboru sukni lub smokingu.
Na "ślub" można było zaprosić do dziesięciu gości - otrzymywali oni ozdobne zaproszenia na wzór tych z prawdziwych ceremonii. Na miejscu obecny był również Takaya Kuroda, japoński aktor użyczający głosu postaci Kiryu. Spotykał się z fanami, odgrywał uliczne bójki i pozował obok kartonowej sylwetki bohatera.
Na zakończenie wydarzenia szczęśliwej młodej parze wręczano pamiątkowe dokumenty potwierdzające zawarcie związku małżeńskiego i do kompletu drugie - rozwodowe (bez mocy prawnej).
Liczba udawanych ceremonii została ograniczona do piętnastu "szczęśliwców", a chętni wybierani są w drodze loterii na podstawie nadesłanych zgłoszeń.
Wystawa, która zaskoczyła świat
Wszystko wskazuje na to, że Kiryu nadal pozostaje "wolny" i gotowy "do wzięcia" - chętni, by stanąć z nim na ślubnym kobiercu wciąż mogą próbować to zrobić - aktualnie event odbywa się w Tokio (do 22 grudnia 2025 roku). W razie niepowodzenia, jeszcze nic straconego, bo w 2026 roku zaplanowana jest druga odsłona imprezy - tym razem wydarzenie zostanie przeniesione do Osaki i trwać będzie od 6 do 24 lutego 2026 roku.
Jubileuszowe "Four Ceremonies of Life" dopiero się zaczęło, a już zdążyło odbić się szerokim echem na całym świecie. Nic w tym dziwnego. Podczas, gdy dla wielu osób to czyste szaleństwo, dla fanów marki jest to wymarzona okazja, by chociaż na moment wejść do świata, który do tej pory, przez ładnych kilkanaście lat, dostępny był wyłącznie w cyfrowej wersji.











