Dziś takie wartości nie robią już na nikim wrażenia, tym bardziej, że na porządku dziennym dostępne są monitory z 240 Hz panelami czy laptopy z wyświetlaczami IPS 300 Hz. Nadchodzi jednak kolejny przełom w tym aspekcie - ASUS i NVIDIA połączyli siły i opracowali monitor, który ma być spełnieniem marzeń graczy o e-sportowych aspiracjach. Mowa tu o modelu ASUS ROG Swift 360, który pochwalić może się rekordowo wysoką częstotliwością odświeżania na poziomie 360 Hz.
Urządzenie posiada także moduł G-Sync, który nie odpowiada jedynie za eliminowanie efektu rozrywania i przycinaniu obrazu, ale także za sterowanie timingiem podświetlenia i inne aspekty, dzięki czemu nie musimy obawiać się smużenia czy innych artefaktów, które przy 360 Hz byłyby bardziej widoczne. Poza tym, ASUS postawił na typowe, popularne parametry w segmencie e-sportowym, czyli przekątną o długości 24,5 cala i rozdzielczość 1080p. Co ciekawe, typ matrycy nie został ujawniony, ale zapewne jest to TN (choć jest też szansa na IPS).
W ostatnim czasie kilkukrotnie udowodniano, że przesiadka na 240 Hz monitor poprawia osiągi zawodowych graczy, sprawiając, że szybciej reagują na to, co dzieje się na ekranie. Co prawda, dostrzeżenie celu kilka milisekund wcześniej jest praktycznie nieistotne powyżej 120 fpsów, ale okazuje się, że poprawa płynności obrazu w ruchu sprawia, że nasz mózg lepiej dostosowuje się sytuacji, co przekłada się na zwiększenie celności.
Na jaką poprawę możemy liczyć w przypadku 360 Hz? NVIDIA podaje, że w porównaniu do 240 Hz w teście syntetycznym gracze notowali o 4% lepsze wyniki, co może wydawać się niewielką wartością, ale w przypadku zawodowych rozgrywek, gdzie na szali się ogromne pieniądze, decydować może o wygranej lub przegranej. Dla "normalnych" graczy zapewne nie będzie to gra warta świeczki, tym bardziej, że spodziewać można się, że cena tego monitora może odstraszać (jeszcze jej nie ujawniono). ASUS ROG Swift 360 zadebiutować ma jeszcze w tym roku.
Daniel Górecki - ITHardware.pl
